POpieram. Film niesamowicie surowy.
dostrzegam podobieństwo do ścieżek chwały:zamknięcie skazanych na śmierć w szopie a następnie prowadzenie ich na egzekucje.

Przecież to film religijny. Wojna jest tylko otoczką, nawet za bardzo nie wiadomo która to jest wojna...

Film ma wymiar i wymowę religijną - zgoda. Ale opowiada o czasach II wojny i te realia są absolutnie jasne. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości, moim zdaniem. W każdym bądź razie, znając znaczenie jakie dla Rosjan miało zwycięstwo w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej (nazwa przetrwała do dziś), ja nie dopatrywałbym się na siłę innych okoliczności historycznych.

Dobra/y jestes! :D Nie wiadomo, ktora wojna :D Albo inny film ogladala/es albo spala/es w lawce na historii.

No chyba, ze jestes w klasie podstawowej 1-3, wtedy zwracam honor, historia zdajsie jest gdzies kolo 4 klasy.