Przybywaja z pryszlosci i chca wysylac ludzi w przyszlosc aby walczyli, ten watek tak mnie zirytowal az chcialem wylaczyc film ale cos mnie tknelo i ogladalem dalej. No bo skoro przybywaja z przyszlosci w ktorej przegrywaja i maja sporo informacji o wrogu i wojnie to logicznym bylo by przygotowac sie do tej wojny w przeszlosci (prawie 30 lat) a nie wysylac ludzi na pewna smierc w przyszlosc, no ale to kino i tu musi byc jakas akcja itp. dopiero pod sam koniec zaczeli myslec no coz. Sam film ogladalo sie nawet przyjemnie chociaz przerwidywalnie.