Moja polonistka bardzo ją zachwalała-i ja się zgodzę.Młoda babka a weszła w świat literacki
z wielkim hukiem.Jasne,część ma wiele do zarzucenia ''językowi'' jakim się posługuje,bo
często za ładny to on nie jest (delikatnie mówiąc).Ale te wulgaryzmy są usprawiedliwione,bo
to taka ''stylizacja środowiskowa''.Lubicie ją?
ja nie. nie czaje jej kompletnie.
w filmie denerwował mnie styl jej wysławiania się.
w sumie, nic do niej nie mam, ale nie przepadam za nią.
Dyskusja o Masłowskiej:
http://www.filmweb.pl/forum/INNE/Dorota+Mas%C5%82owska...+Ksi%C4%99%C5%BCniczka+ czy+b%C4%99kart+polskiej+literatury,588005
MAsłowska to przykład wpływu jaki media mają na naszą rzeczywistość. Kompletnie nieznaną autorkę wypromowała Gazeta Wyborcza poprzez nagrodę NIKE i obwieszczała na swoich łamach, że to objawienie w literaturze, głos pokolenia, itp. GÓWNO! Pisarstwo MAsłowskiej to przybrana wulgaryzmami grafomania pełną gębą .
Osobiście nie przepadam. Dlaczego? No cóż być może wynika to z mojej ignorancji ale nie potrafię ocenić czy jest nowatorską pisarką czy grafomanką która zrobiła karierę bo wszyscy tak desperacko potrzebowali czegoś nowego, że zachwycili by się czymkolwiek byle by odstawało od tego co znają. Poza tym jej książki nie wzbudzają we mnie żadnych uczuć ani negatywnych ani pozytywnych poprostu kolejny wulgarny "film". I wydaje mi się że moda na Masłowską przeminie tak samo jak już dawno przeminęła moda na Marka Hłaskę (chociaż jego akurat bardzo lubię mimo że nie uważam go za pisarza wybitnego)