Z ostatnio oglądanych filmów rosyjskich podobała mi się Kurka Riaba naprawdę świetna komedia i pokazująca ruskich takimi jakimi są .
Natomiast Wojna ma fałsz w zarodku stąd ciężko ten film oceniać, sowiecki Rambo w Czeczenii to najeżdzca i zbrodniarz, a nie bohater.
Hehe, w sumie dobry przykład z tym Rambo... Ciekawe czy Rambo też oceniłeś na 1/10? Tam też "najeżdzca i zbrodniarz" pcha się do obcego, suwerennego(!!!) państwa i robi tam rozpierduchę... Tyle, że jest to kino akcji(!) a nie dokument, o czym Ty chyba zapomniałeś.