Do dnia 12 czerwca TMNT 2 zarobiło w polskich kinach żałosne 171 tyś $. Dla porównania, 10 Cloverfield Line zarobiło ok. 250 tyś, a Gods of Egypt ponad 650 tyś $. Inne hity tego lata zarabiały po parę milionów $ u nas, nawet jeżeli na świecie nie miały oszałamiającego wyniku.
Mam nadzieję, że taka porażka da do zrozumienia dystrybutorom, że odebranie widzom możliwości wyboru między dubbingiem, a napisami w filmach aktorskich będzie kończyć się dla nich źle. Bo to widz płaci i jak mu się nie spodoba brak wyboru, to nie zapłaci. Ciekawe co sobie UIP myślał, jak wypuszczał ten film tylko z dubbingiem. Że wszyscy widzowie zaraz polecą na dubbing?