Dlaczego gość, który przeżył w pierwszej części filmu nie zgłosił tego psychopaty? Przecież powinni tam wpaść policjanci i go rozstrzelać, albo chociaż do paki wsadzić.
Zrobiło się gorąco, to się koleś zawinął i tyle.
Zgłosił, na końcu filmu było wyjaśnione, po prostu mu nie uwierzyli jak i temu.