PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=515048}

Wolverine

The Wolverine
2013
6,7 133 tys. ocen
6,7 10 1 133330
5,4 38 krytyków
Wolverine
powrót do forum filmu Wolverine

Wg mnie jest to najsłabsza z części serii filmów o X-menach. Na popracie tej tezy od razu przedstawię kilka moich argumentów zamiast biadolić tak by stanowiło to przerost formy nad treścią). Nie oceniam tego filmu pod kątem zgodności z komiksem. X- mena Wolverine juz wyżej oceniłem o 2 noty wyżej zwyczajnie za to, ze się więcej działo anie, ze więcej efektów, po prostu fabularny stopież wysycenia był dużo większy. Z racji, iz ocenę wystawiłem 5/10 przedstawię również ocne strony tegoż wątpliwego dzieła komiksopochodnego.
- komiksowa czarna bohaterka potraktowana zaledwie epizodycznie a a upatrywałem w tejże postaci większy potencjał do wykorzystania w scenariuszu
- marny wrecz wypełniaczowy wątek miłosny połączony z troszkę nazbyt nahalna aurą samurajską
- wątek czasowej utraty zdolności regeneracji potraktowany w sumie po macoszemu
- początkowa scena związana z kłusownictwem ( eh to na siłę szukanie sprawiedliości jakby się Rosomakowi już w dupie poprzewracało z nudów)
- wreszcie to co napisałem na początku mało złożona fabuła pozbawiona fajerwerków

NO I W KOŃCU W CELU MINIMALIZAJCJI ZACHOWAŃ MOTYWOWANYCH TĘPOŚCIE TROLLINGOWĄ PODAJĘ DLA RÓWNOWAGI PLUSIORY TEGOŻ DZIEŁKA

- optymalnie sfilmowane sceny batalistyczne (chociaż ta z tzw. epickim bossem na końcu eeeh..no odbra nie czepiam się dalej)
- genialna scena po napisach końcowych (P.S czy nie macie wrażenai, ze korporacja TRASK jest jakoś dizwnie powiązana z Iron Manem czy nawet Ultronem??)
- wplecione sceny z Phoenix zupełnie jakby miały zwiastować jej powrót
- bardzo dobra gra aktorska jak zwykle nie zawodzącego Hugh Jackmana
- w miarę ciekawie zakrojona postać Yashidy

Eh liczyłem, na to ze jedne z moich ulubionych rezyserów , którego 3 filmy oceniłem 10/10 spisze się duzo lepiej.Szczególnie,że jego filmy ocenione przeze mnie na 10 to byly 3 zupełnie rózne gatunki filmów.

ocenił(a) film na 7
Jugulator1988

Początkowa scena mszczeniem niedźwiedzia grizzly była niemalże odbiciem tej samej sceny z komiksu - "Wolverine" autorstwa Chrisa Claremonta i Franka Millera.
Trask Industries nie ma nic wspólnego z Iron Manem, ani z Ultronem. W Trask Undustries powstały Sentinele i Master Mold - wielki Sentinel zarządzający fabryką produkującą Strażników.
Sceny z Jean Grey odwołują się do "X-Men: Last Stand" - co jest wreszcie dobrym posunięciem i wiąże ze sobą spin-off z główną serią.

BTW najsłabsze filmy z serii X-Men to według mnie dwie części kompletnie nie trzymające się fabularnie pozostałych - czyli pierwszy "X-Men" i "Wolverine: Origin".

BTW2 nie ma sensu sprawdzanie zgodności tego filmu z komiksem, bo uniwersum filmowe i uniwersum komiksowe to dwa zupełnie różne światy.