Budżet filmu to ponoć 200 zielonych baniek.Za tą cenę to powinien być majstersztyk,przynajmniej jeśli chodzi o efekty.Niestety ich jakość to pieniądze wyrzucone w błoto,poza tym fabuła kupy się nie trzyma,a do tego fatalny,moim zdaniem,dobór aktorów.P.Pascal wzbudzał raczej litość,K.Wiig to jakaś 3 liga,a Pine odwalił pańszczyznę.Wielki zawód 5/10