6,6 196 tys. ocen
6,6 10 1 196173
5,5 47 krytyków
World War Z
powrót do forum filmu World War Z

nie wyobrażam sobie mojego ukochanego Pitta w takim głupkowatym tematycznie filmie. Choc pewnie jak zwykle uratuje film i da sie obejrzeć

kwieku50

Ja też się zdziwiłem, że gra w filmie o zombie. Ale obejżałem zwiastun i powiem że jestem pod wrażeniem. Takiego filmu o zombie chyba jeszcze nie było. Brad Pitt nie gra w chłamach. Jeśli zapoznał się ze scenariuszem i uznał, że weźmie udział w tym przedsięwzięciu to nam zostaje tylko czekać niecierpliwością na premierę:)

kwieku50

a ja tak.... zagrał w Inglourious Bastards ... Film oczywiście według ciebie nie jest głupkowaty ? Myślisz, że na faktach ? ;) Mi sie podobał tak czy siak... zresztą Brad grał w wielu durnych reklamówkach serialach filmach co kogo obchodzi jaki film to będzie ważne, że o zombie którego jestem fanem.... może filmy o zombie są głupie etc. ale czy I AM Legend był aż tak durnym filmem ? (nie sądze).... czy wedłóg was film o umarlakach którzy powstają po śmierci są gorsze od kolesia, który w nocy przemienia sie w nietoperza i wysysa krew ludziom, czy też faceta który w pełni księżyca przemienia sie w wilkołaka :) Filmy Zombie o dziwo są dla mnie bardziej realne niż o Draculi czy też wilkołaku ;)

kossity1

Zagrał w Bękartach Wojny i wg ciebie to ujma?? Przecież to świetny film. Dorośnij albo się nie odzywaj bo twój gust jest śmieszny

dnbmajk

Bękarty wojny to masakryczny gniot i tylko osoby udające inteligentów mogą go chwalić.

ocenił(a) film na 4
Jezus_drugi

brak slow

dnbmajk

Też uważam, że to gniot. Nie cierpię fałszowania historii przez Amerykanów, bo oni nie rozumieją, że to czysta fikcja i na tej podstawie budują swoje pojęcie o historii świata. Patrz również "Enigma".

ocenił(a) film na 8
artus

nie każdy film o 2 wojnie światowej musi być na faktach ,i jeszcze jak Tarantino za sterami gdy by był gniot to by nie miał : wygrane: 13 | nominacje: 33

kwieku50

głupkowaty to znaczy? Dlaczego wszyscy uważają, ze fil o zoombie to abstrakcja? Kto z was wie czy w przyszlosci na świecie nie będzie podobnie? Juz nawet nie musi to być wirus który powstał sam z siebie, ale przecież juz teraz wojsko bez problemu może wywołać wojnę chemiczną a co z tego moze wyniknąć nikt nie wie. Ale co tam dla niektórych dobry fil to np. M jak Miłość

Ukassiu18

Po pierwsze M jak Miłość to nie film. Po drugie zauważam, że coraz więcej ludzi myśli podobnie do ciebie i traktuje filmy/seriale o zombiech trochę zbyt poważnie. Myślałem, że moda na strach przed epidemią zombie nie wyjdzie poza USA, ale najwidoczniej się myliłem.

ocenił(a) film na 7
Miczal

No to się spóźniłeś/aś. W Wielkiej Brytanii nakręcono już (poniekąd znośną) serię filmów "28" o epidemii Zombie:).

tc1987

To nie były Zombie , a film WWZ ma się nijak do książki i jest jej absolutną karykaturą. W co wsadzi łapy Lindelof zamienia nie w złoto, a w gówno.

ocenił(a) film na 7
kadim_filmweb

Hmmm - epidemia w Londynie zamieniająca ludzi w ich karykatury żywiące się ludzkim mięsem. Hmmmmm... zombie? Może nie ekranizacja książki ale dalej tematyka podobna. A co kto jak reżyseruje to się okaże za rok, akurat tutaj wyrażałem zainteresowaniem pierwowzorem który posłużył ekranizacji bądź karykaturze.

tc1987

Od kiedy zainfekowani żywili się mięsem ? kolego chyba oglądaliśmy dwa różne filmy , oni zabijali w szale nie jedli mięsa , gryźli był to zmutowany wirus wścieklizny w gwoli ścisłości.
Jak już to powstały dwa filmy , a nie seria jak to pisałeś powyżej 28 Days Later - Danny Boyle i 28 Weeks Later - Juan Carlos Fresnadillo , trójka nie wiadomo czy powstanie.
Książkę czytałem i jestem święcie przekonany po obejrzeniu zwiastuna że wyjdzie z tego KLAPA ale i tak go pewnie obejrzę z czystej ciekawości.

kadim_filmweb

Zainfekowani to bracia/kuzyni zombie, tak jakby

The_Fallen

Jeżeli tak to sobie tłumaczysz to ok.

kadim_filmweb

bo tak jest w pewnym sensie

The_Fallen

W żadnym sensie nie jest zombie jest martwe , a nie żywe jeżeli trzymasz się kanonu.
Akurat w tym filmie czyli 28 Dni później byli to żywi ludzie zarażeni wirusem nie wstawali z grobów koniec kropka.

kadim_filmweb

Wiem, ale w pewnym sensie są krewniakami, jeśli tego ku..a nie rozumiesz to masz problem.

The_Fallen

Nie ja nie mam żadnego ty go masz bo nie pisałem do ciebie , a wcinasz się w rozmowę i usilnie starasz się mi wcisnąć swój punkt widzenia.
Żegnam.

ocenił(a) film na 7
kwieku50

Pitt nie pasuje, trzeba mieć specyficzny wygląd jak Cruise czy Cussack.

ocenił(a) film na 7
2008einstein2009

Wiesz - akurat sam Cruise był nieźle jechany za to że grał w filmie opowiadającym o zagładzie ludzkości - w pewnym sensie też będącym jako taką ekranizacją książki. Akurat tamten film pomimo masy pomyj jakie go spotkały mi się podobał z powodu pokazania tematyki inwazji obcych nie z punktu widzenia sztabów generalnych, a zwykłych ludzi. Stąd podoba mi się również ten pomysł. ponieważ wedle opisu fabuły z tyłu okładki zachodzi podobna sytuacja, po prostu inwazja jest inna. Może się okazać że Pitt sprawdzi się tak samo jak w "Wojnie światów" sprawdził się Cruise.

ocenił(a) film na 8
tc1987

Zauważ, że bohater grany przez Pitta nie do końca jest "zwykłym" człowiekiem;) Jakiś agent, członek sił specjalnych, lub coś w tym stylu, a Cruise grał faktycznie szarego człowieczka.

dada2201

aj tam aj tam pożyjemy zobaczymy, jak nie to znowu będzie gniot ;)

ocenił(a) film na 4
2008einstein2009

Cussack. hahhahhha

HV71

I tak dobrze, że nie Siusiak

kwieku50

Sam jesteś głupkowaty tematycznie.

ocenił(a) film na 7
kwieku50

Nic tylko współczuć braku wyobraźni....

użytkownik usunięty
kwieku50

Powiem tylko jedno slowo: dno. I to nie o filmie, i nie o Bradzie Pidzie.

użytkownik usunięty
kwieku50

Dokładnie. Nie wyobrażam sobie Brada w takim gównie.

ocenił(a) film na 8

gdy by to było góno to by tego Brad nie wzioł . Od tego ma cały sztab ludzi przez których pierw przechodzi scenariusz kto reżyseruje itd i oni oceniaja czy np.film nie zepsuje tak dobrze wyrobionej reputacji naszego aktora i naturalnie czy da się wycisnąć z niego dobrą kasę .