W Polsce nie mogłaby się zacząć taka epidemia, bo my mamy Sanepid który o nas dba a jego czujni pracownicy w mig opanowaliby ognisko choroby dokładnie jak na filmie "REC1-3". Znam taką jedną grubą Panią z Sanepidu która z koleżankami już wiele takich operacji przeprowadziła i uratowała świat przynajmniej tuzin razy. Także nie bójcie się, drobiazgi jak toksyczne szczepionki, padlina w wędlinach i trujące jaja mogą się prześlizgnąć przez profesjonalne sito sanepidowskich kontroli ale epidemia zombizmu to już na bank NIE!