Jak dla mnie to i bez Pitta by się obeszło, byle by zombie były fajne :)

Akurat występ Brada Pitta jest gwarancją że film nie zejdzie poniżej przyzwoitego poziomu.

Tak czy siak, wolałbym by to zombie grały główną rolę :(

To jest one action hero movie Pitta będzie pełno w tym filmie i jeszcze jego rodzinka w tym momencie przychodzi mi na myśl kino familijne-przygodowe, kategoria wiekowa PG 13 czyli od trzynastego roku życia co oznacza zero krwi i ckliwego języka plus zombie wygenerowane cyfrowo , a co do twojego rozmówcy Dadelog dobry aktor nie jest gwarantem dobrego kina i o tym mogliśmy się już przekonać nie raz.
Pozdrawiam i polecam książkę.

Znasz jakiś bardzo słaby film z Pittem? Bo ja nie. Ten aktor zazwyczaj bardzo angażuje się w każdy projekt filmowy w którym bierze udział i nie gra w byle czym. Tak samo jest w przypadku World War Z, gdzie nawet po konsultacjach reżysera z Pittem postanowiono zmienic zakończenie i nakręcic dodatkowe sceny, byle tylko końcowy efekt był jak najlepszy. Poza tym, chyba nie oglądałeś trailera, skoro twierdzisz że będzie z tego kino familijne-przygodowe. Już tych kilka scan zaprezentowanych w zwiastunie, pokazuje że film jest zrobiony z rozmachem i będzie tam sporo krwi oraz scen przemocy, co na pewno nie będzie go kwalifikować do kategorii wiekowej PG 13, ani tym bardziej jako gniota kategorii B, jak wiekszość filmów z zombiakami.

Dlatego ja, osobiście mam duże oczekiwania wobec tego filmu, zwłaszcza że czytałem wcześniej książkę, która bardzo mi się podobała, no i Brad Pitt to jest aktor na którym nigdy się nie zawiodłem.

Więc myśle, że z ostatecznymi werdyktami warto się wstrzymać do premiery i trzeba najpierw dać temu filmowi szansę...

Hhahaha muszę ci z przykrością oznajmić że ten film otrzymał kategorie wiekowa PG13 , śledzę kulisy powstania tej produkcji od początku wiec mnie gościu nie zagniesz , a co do Forster i Pitta żarli się na planie jak psy doszło nawet do tego że babki krążyły od jednego pana do drugiego z karteczkami.
Budżet filmu 125 milionów $ wzrósł do 200 milionów $ czyli 75 milionów dolarów wydali na nowe zakończenie które trwa 40 min Lindelof miał wpływ na scenariusz gdyż właśnie jego zatrudniono by poprawił końcowy materiał .Lindelof miał dwie opcje: znaleźć coś do poprawy ostatecznego aktu , a przynajmniej dać spójny sens lub inwestować dużo pieniędzy i nakręcić zupełnie nowe zakończenie i mowa tu nie o ostatnich 5 minutach filmu , a 40 minutach nowego materiału.
Film znacznym stopniu odbiega od swojego materiału źródłowego jakim jest książka nawet obsadzie zabroniono w wywiadach udzielanych prasie używać litery "Z" zwróć na to uwagę nie wymawiają Zed tylko Zeee albo omijają tytuł szerokim łukiem.
Czytałem artykuł z pokazu 20 minutowego filmu dla prasy i paru portali internetowych.Cytuję to co gościu pisze ''to co zobaczyłem było bardzo , bardzo pg13'' jak żołnierze izraelscy strzelają do tych biegających zębiaków sorry potoku bo tak to chyba najlepiej ująć strzały które ich trafiały zwalały ich tylko z nóg gram krwi lub mięcha wyrwanego impetem kuli nie było i nie opadło tu SPOILER jest scena gdzie ugryzionemu żołdakowi amputują nogę i tu również ani grama krwi tak że na rąbankę się nie nastawiaj raczej kino przygodowe.

Paramount i Pitt naciskało na niego aby zmienił zakończenie gdyby nie to film ukazał by się o wiele wcześniej.Na razie oni robią dobra minę do złej gry tak to wygląda premiera i pierwsze pokazy ich osądzą , fani horroru i książki skrytykują do granic możliwości sam na film czekam gdyż chcę zobaczyć ile spartolili , przekręcili i napisali od nowa , każda adaptacja i ekranizacja książki czy komiksu to śliski temat , utrzymasz równowagę albo upadniesz .

To mnie trochę zmartwiłeś:( Sam jestem wielkim fanem twórczości Maxa Brooks'a i chociaż nie nastawiałem sie na wierną adaptacje książki, to mimo wszystko liczę że będzie to dobry film z klimatem. W końcu, jest to praktycznie pierwszy film o zombiakach z tak wysokim budżetem, bo większość tego typu produkcji to niskobudżetowe gnioty klasy B albo nawet C. Gdyby film okazał sie jednak gniotem i porażką finansową, to wyrzucenie w błoto 200 milionów $ i zmarnowanie potencjału książki, byłoby jak dla mnie niewybaczalne i liczę że będzie to wtedy gwóźdź do trumny dla tej wytwórni.

Mam nadzieję że jednak się mylisz i film nie będzie kompletną porażką, bo naprawdę długo na niego czekałem...

Sama kategoria wiekowa mówi sama za siebie czyli widowisko na miarę produkcji Marvel-Disney.
http://www.movie-censorship.com/list_en.php masz do poczytania.

Jak będziesz chciał to ci podeśle jeszcze parę linków.

Jasne, jak możesz podrzucić linki do jakichś ciekawych materiałow, to chętnie poczytam.
Jeśli chodzi o moje oczekiwania względem "World War Z", to nastawiałem się na to, że film będzie bardziej w klimacie remake'u "Świtu żywych trupów" ( 2004), który jest moim ulubionym filmem o zombiakach, tyle że z wiekszym rozmachem oraz bardziej rozbudowana fabułą.
No cóż, zobaczymy jak będzie. Kategoria wiekowa pg13 to niedobry znak, ale być może później wyjdzie wersja reżyserska, nieocenzurowana. Niektóre wytwórnie tak czasami robią z niektórymi filmami.

P.S. Z góry dzięki za linki...

http://screenrant.com/tag/world-war-z/