Przyznam się od razu, iż to był mu pierwszy film z gatunku "horror" jaki obejrzałem z własnej woli, gdyż zwykle po strasznych filmach za bardzo działa mi wyobraźnia. Lecz podczas oglądania tego filmu właściwie w ogóle się nie bałem. Owszem czuć, iż nie jest to film Si-Fi z wytwórni Marvela ale mimo wszystko bać się tutaj jak dla mnie niczego nie ma, najwyżej można odczuć dreszcz emocji, jaki to ma się nie raz na plecach podczas oglądania dobrego thrilleru. Może po prostu w tym przypadku co do określania gatunku dzieła wytwórnia Paramount FILMWEB się pomylił?