Z tym się zgodzę. Też zauważyłem jakieś podobieństwo. Scena w uliczce wyglądała dość nie naturalnie ponieważ te zombiaki wydają się ZA szybkie ale scena z murem genialna xd

To chyba dobrze, że przypominają te z Jestem Legendą jak dla mnie chodzące i stękające zombiaki w ogóle nie są straszne.

tu nie chodzi o samą straszność tych zombiaków, ale oto że skończył się pewien etap ludzkości oraz o wielkości problemu jakim jest bardzo mała populacja ludzi w stosunku do ogromnej liczebności zombiaków i to właśnie jest straszne i przygnębiające. Ta ogromna liczebność bezmyślnych rządnych ludzkiego mięsa i krwi zombi jako całość jest już straszna, pojedyncze jednostki może już nie, ale sam pomyśl jak ty byś się czuł gdyby fikcja stała się prawdą i koło twojego domu włóczyły się powolne zombie, ale nie kilka czy kilkanaście ale całe setki, tysiące.