Film ekstra, chyba najlepsza produkcja 2013 roku. Akcja dzieje się od samego początku, włączasz film i od razu zadyma, super. Właśnie takie filmy zasługują na 10/10.
Aktor - Mój ulubiony, a ja nawet odniosłem wrażenie, że jest podobny do tego ziomka co grał w filmie Thor, a wy ? Podobni są co nie ?
A co do filmu to super, myśle, że tak będzie w przyszłości bo wiadomo teraz więcej chemii w żywności, coraz więcej sztuczności ,a nie wiadomo jak to np, za 30 lat będzie wyglądać, bo na serio może coś nie wypalić i ludzie zaczną ewoluwać tak samo jak to było w Czarnobylu gdzie po wybuchu elektrowni ludzie zamieniali się w potwory i np. mogli się teleportować. albo mieli 3 głowy. Zresztą ten kto grał w takie gry jak Stalker, Metro 2033 to wie jak ludzie z Czarnobyla wyglądają.
Dlatego trzeba uważać bo wiadomo jak nas zarażą to anidotum nie znajdziemy szybko.
A mysle, ze muzyka w filmie tez dobra, fajne bassy i w ogole. Super ze bedzie druga czesc, bo sie tak skonczylo, ze zrobili antidotum i koniec. Fajny motyw w filmie zrobili z ta "niewidzialnoscia" tzn. to chodzi o to, ze zombiaki nie atakuja ludzi chorych, np kalekich tylko atakuja zdrowych bo po co zombiak ma sie zamieniac w kaleke ? Taki motwy ma sens i mysle ze to im sie udalo.
10/10
Czekam na drugą część.
Cienka podpucha - mogłeś się bardziej postarać, dać więcej błędów ortograficznych, literówek, bezsensownych porównań i powierzchownych opisów. Twoja prowokacja - słabe 3/10.
A co ja jestem jakimś debilem który do szkoły nie chodził, że mam robić błędy ortograficzne ?
NIe rozumie, oceniam filmy obiektywnie i juz. Ten akurat jest dobry, a moje argumenty są na górze. Oglądnij film 3 razy to może zrozumiesz fabułę.
Po przejrzeniu Twoich wypowiedzi w innych wątkach doszedłem do wniosku, że dalsza dyskusja z Tobą byłaby jałowa. Ostatnimi czasy podaż internetowych trolli przekracza znacznie popyt, więc proponuję zajęcie się czymś bardziej perspektywicznym (np. przeczytanie podręcznika szkolnego). Cześć.
ej o co chodzi z tymi trollami? zawsze jak wchodze na jakies forum to jeden uzytkownik nazywa 2 trollem, a ten obrazony odwdziecza sie taka sama riposta... Jaka jest geneza tego przezwiska? Dlaczego nie moglby to byc np. ogr, ork, gnoll, gnom, kobold, jaszczuroczłek, myrmidon?
Ponoć pochodzi ono od trollingu, czyli jednej z metod połowu ryb. To metafora zarzucenia przez prowokatora "przynęty" na nieświadomych dyskutantów, na którą powinni się złapać wdając się z nim w (bezsensowną) polemikę. Określenie osoby ("troll") powstało ze skrócenia tego terminu, a że przy okazji oznaczało także złośliwego stwora, zostało chętnie przyjęte.
To z pewnością prowokacja. Dzieciar ocenia filmy na 1 lub 10 według losowego klucza. Proszę nie karmić.
Nie przesadzaj bo film jest bardzo dobry, oglądałem z kilkoma osobami którzy wręcz nie znoszą sfi-fi a ten film ich wciągnął i bardzo się podobał ;)
Bardziej chodziło mi tutaj o formę tych zachwytów - sformułowania typu "Akcja dzieje się od samego początku, włączasz film i od razu zadyma, super. Właśnie takie filmy zasługują na 10/10." lub "Aktor - Mój ulubiony, a ja nawet odniosłem wrażenie, że jest podobny do tego ziomka co grał w filmie Thor, a wy ? Podobni są co nie ?" (kto nie zna Brada Pitta?) czy wynurzenia na temat efektów chemii w żywności na ewolucję człowieka. Dodatkowo gust filmowy użytkownika, binarny system oceniania (tylko 10/10 lub 1/10) i jego nick pozwalają dojść do wniosku, że uprawia on po prostu nieudolny trolling.
Co do samego filmu, bądźmy szczerzy - arcydzieło to nie jest. Przede wszystkim wydaje się być przyspieszony na siłę, przez co nie ma za bardzo czasu na przywiązanie się do poszczególnych bohaterów, a wiele wątków zostało potraktowanych bardzo skrótowo - choćby motyw rodziny głównego bohatera oraz zakończenie filmu. Do tego dochodzi garść błędów logicznych, miejscami słaba animacja i efekty, i parę innych kwiatków. Film jednak mi się podobał i przez większość czasu nie pozwalał się nudzić. Ale jest to mimo wszystko typowy "popcorn movie" i jako taki nie zasługuje na wyższą ocenę, bo jest dość sztampowy.
Film mi się delikatnie mówiąc nie podoba. Jest średni w swoim gatunku (na plus wypada obsada i efekty), ale fabuła nie wnosi ani nic nowego, ani nic ciekawego. Już podczas pierwszych kilku minut wiedziałam co powinni zrobić ludzie, żeby się uchronić przed wirusem. Uważam, że znacznie ciekawsza jest wersja tego filmu, którą South Park przedstawił ;)
tyle czasu zwlekałam z obejrzeniem, bo już dość tych zombie, dość tych survivali, w kółko takich samych i w kółko o jednym. ale w końcu obejrzałam. i pozytywnie się zdziwiłam, zgadzam się, ze bardzo dobry (:
Mi się film po prostu nie podobał, wystawiłem 4/10 tylko dlatego, że jest w miarę nieźle zrealizowany, no ale wiadomo, jak się ma wywrotkę dolarów, to nietrudno o coś znośnego. Sztampowa fabuła, błędy logiczne i zombie biegające z prędkością geparda (szczególnie ta ostatnia kwestia), to nie jest to, "co tygryski lubią najbardziej". No ale wszystko to kwestia gustu, mi na przykład szalenie podobał się film "Anonimowi pożeracze ciał", który jest bardziej dramatem psychologicznym niż horrorem, ale ja właśnie bardziej w czymś takim gustuję.