Jeśli chodzi o filmy o podobnej tematyce to na pewno "Jestem Legendą", "REC" (1 i 2, REC3 omijaj szerokim łukiem), "kolonia" (The colony).
Jak coś sobie przypomnę to dopiszę ;)
28 dni później, 28 tygodni później, miniserial Dead Set, Grindhouse: Planet Terror(campowa komedia w zasadzie, ale zombie jest), Opętani ,Devil's Playground, Ziemia żywych trupów( ale chyba Romero kinematograficznie umarł już dawno temu), Horda, Eksperyment SS, Dawn of the Dead, Resident Evil(kilka części, acz jedynka jest tą najlepszą i jedyną wartą obejrzenia), Zombie SS(komedia zombie), Wysyp żywych trupów(również komedia).
Większość z nich jest lepsza od słabego WWZ.
Nie wiem też czemu przedmówca odradza REC 3 skoro to fajna komedia slasher/gore,a twórcy bawią się konwencją części poprzednich. Nie ich wina, że dystrybutorzy w Polsce reklamowali to jak poważny horror. A Jestem Legendą du*y nie urywa, ale i tak jest dużo lepszy niż World War Z
Jeśli polecasz Eksperyment SS, a World War Z uważasz za słaby film, zaś Jestem legendą dupy nie urywa...
Zresztą chaotycznie wymienione filmy byleby z zombie świadczą o poziomie... ilość to nie jakość.
Napisałem, iż większość z nich jest lepsza od WWZ, co przecież nie znaczy, że wszystkie. Zresztą zapytanie dotyczyło filmów z zombie, a nie wyłącznie dobrych filmów z zombie, których jak wszyscy wiemy jest jak na lekarstwo, ale z pewnością WWZ się do nich nie wlicza. Niestety Pitt i reszta producenckiej spółki postawili wyłącznie na zysk i efekciarstwo kosztem fabuły i atmosfery. Wszystko sprowadza się do "zaliczania" poziomów przez głównego bohatera.
A Eksperyment SS ma ode mnie całe 2/10, co nie znaczy, że inni nie mogą ocenić go wyżej, więc ddc88 jak najbardziej może obejrzeć i wyrobić sobie własne zdanie.Amen.
Z ręką na sercu polecić mogę tylko 28 dni i tygodni później, Wysyp żywych trupów(tak do pośmiania) oraz miniserial Dead Set. Ewentualnie Resident Evil , które de facto jest typowym kinem akcji, ale przyjemny z niego odmóżdżacz. The Walking Dead nie będę promował, bo mało prawdopodobne, że ktoś tego nie zna, czy o tym nie słyszał, nie czytał.