Hongkong to więcej niż miejsce. To wyjątkowe doświadczenie, w którym lokalne splata się z globalnym, tradycja dogaduje się z nowoczesnością, a wielka polityka wpływa na losy jednostek. Spotykają się tu ludzie z różnych stron świata, tworząc kulturową mozaikę i sieci ekonomicznych zależności, przywożąc elementy swoich kultur i smaki swoich kuchni...
"Wspomnienia..." to złożony z czterech nowel film, jakby od niechcenia chwytający istotę Hongkongu w przeddzień jego prawdopodobnego końca. Są tu wątki nostalgiczne, smaczne wątki kulinarne i te wzbudzające refleksję. Pracowała nad nimi, co ważne, dwójka artystów - Hongkończyk i Amerykanka, oboje z międzynarodowym doświadczeniem zawodowym.
Ostatnia nowela jest dokumentem, przypominającym, że jesteśmy tu i teraz. Kamera podąża za młodą dziewczyną, startującą w lokalnych wyborach w 2019 roku. Co stało się dalej – wiadomo. Ten film w sposób lekki, ale dobitny przypomina, że rzeczywistość Hongkongu i jego przyszłość, na mocy politycznych decyzji, jest ponura, a stawką są miliony ludzkich istnień.