PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=530950}

Wszystkie odloty Cheyenne'a

This Must Be the Place
2011
7,1 44 tys. ocen
7,1 10 1 43630
6,7 40 krytyków
Wszystkie odloty Cheyenne'a
powrót do forum filmu Wszystkie odloty Cheyenne'a

żem się rozpłakała.  

użytkownik usunięty

przy scenie z bizonem za oknem.

ocenił(a) film na 10

...a najpiękniejszy w niej był kadr, w którym widać oddech Cheyenne'a kładący się parą na szybie - czysta poezja obrazu, której w tym filmie nie brakuje, wiele tu zdjęć świadczących o prawdziwym mistrzostwie. Mnie głęboko poruszyła również scena, w której Cheyenne - z tym dziecięcym obrazkiem w dłoni - traumatycznie pląsa po mrocznym hotelowym pokoju w rytm "Pasażera" Iggy Popa... Po przeciwnej stronie dałbym dialog głównego bohatera z przypadkowo spotkanym kierowcą na stacji benzynowej, debatę na temat płonącego pick-upa: tu się uśmiałem jak dawno...
W ogóle film kapitalny: niby jeszcze jedna opowieść o podróży jako metaforze samopoznania, ale bardzo odważne wykorzystanie wątku rozliczenia z rockową mitologią (i mitomanią) w imię wchodzenia w prawdę o holokauście (potraktowaną co najmniej na przekór tandetnej politycznej poprawności) sprawia, że ma to wszystko pazur. Wizualnie - jak już powiedziałem - zapiera dech, a przy okazji jest to wyraźny hołd innym mistrzom kina: Jarmuschowi, Lynchowi, braciom Cohen... W znakomitych proporcjach łączy się tu komizm z estetyką filozoficznego tripu jak z new-age'owych wybryków Castanedy, a i na odrobinę kryminału też znalazło się miejsce. I jakoś wszystko to łączy się w jedną hipnotyczną całość - świetne, świetne kino!