SPOILER dunst za ktora nie przepadam wypadla swietnie. gosling jak zwykle nie zawodzi. langella jako zimny ojciec super. ale scenariusz kuleje. film za dlugi, gdy dunst znika z ekranu brak w nim energii i zwyczajnie nudzi. szkoda, bo material na film fajny. szkoda tez, ze historia nie probuje byc obiektywna, film z gory narzuca co mamy myslec o davidzie. wolalabym sama po seansie glowic sie czy zabil czy nie zabil, a ten film wydaje wyrok - zabil.