Wszystko, co dobre

All Good Things
2010
6,6 38 tys. ocen
6,6 10 1 38298
5,2 10 krytyków
Wszystko, co dobre
powrót do forum filmu Wszystko, co dobre

Ten film potwierdza - Ryan Gosling wielkim aktorem jest! Kirsten Dunst czasem zbytnio przypominała dziewczyne Spidermana ale i tak pozostaje w pamięci. Podobnie jak Frank Langella - świetna rola. Sam film to bardzo dobrze skomponowana opowieść o psychicznej chorobie prowadzącej do zbrodni. Albo - o tym jak zbrodnie wokół nas, dramatyczne wydarzenia, nieodwracalnie wpływają na ludzką psychikę. Film w konwencji kryminału trzyma w napięciu, chcemy poznać sensacyjną zagadkę. Ale największe napięcie budzi powolne odsłanianie prawdziwej twarzy Marksa, jak z cienia, jak spod przyczesywanej grzywki, spod okularów, wyłania się - no własnie kto: potwór? skrzywdzone dziecko? psychopata? pozbawiony matki chory człowiek? to jest dla mnie w tym filmie najważniejsze. intrygujący film - tym bardziej, ze na faktach.

użytkownik usunięty
treborus

Bardzo mi się Gosling podoba w tym filmie. Zaskoczył mnie pozytywnie. To już 2 rola w której mi się podobał (1sza - "Miłość Larsa" ).
Postać Marksa stopniuje, bardzo powoli odsłania prawdziwą twarz Davida. Mnie jako widza wprowadziło w totalne przerażenie. To jakby dwie skrajnie różne osoby mieszkające w umyśle/ciele Davida. Jedna radosna, pogodna (pocz.filmu) druga mroczna.
Zastanawia mnie tylko scena gdzie David przyjeżdża do domu ojca i po burzliwej rozmowie zostawia auto na podjeździe.. Jego ojciec otwiera bagażnik i co ....? co tam mógł zobaczyć ?

Ps Wiesz ja myślę że wszystko co napisałeś/aś się złożyło na całość postaci Davida: potwór, skrzywdzone dziecko, psychopata, chory człowiek.

ocenił(a) film na 8

Gosling w ogóle nie schodzi poniżej pewnego poziomu - nawet w "Kocha lubi szanuje" da się go lubić :) A zachwycił mnie w "Fanatyku". Wtedy grał przy pomocy "zwierzęcości", naturalnego, agresywnego talentu. Teraz dodaje coraz więcej środków aktorskich.

Co do tego, co było w bagażniku - cóż... Boję się (bo ten film w pewnych momentach mnie przerażał - że to była Ona... fragmenty Jej ciała)... Niestety...

użytkownik usunięty
treborus

Miałam tak samo.., też o tym pomyślałam z tym ciałem, ale miałam nadzieję że jednak będzie scena z pokazaniem zawartości bagażnika..
Film mi się podoba mimo smutnej historii.
A w Fanatyku to już w ogóle mistrzostwo świata, ja go lubię w każdej postaci. Ale te dwa to są tak specyficzne filmy i on jest w nich tak odmienny "miłość Larsa" i "wszystko co dobre" że nie sposób oderwać oczu. Gra fenomenalnie. Nie jak niektórzy przystojni aktorzy młodego pokolenia..