bałem się tego filmu ze względu na Queen Latifah, nie sądziłem że sprawdzi się w komedii, a tu prosze rozczarowanie, okazało się że ta postawna raperka ma niezły talent aktorki i potrafi dać popis przy tak zasłuzonym komiku jak Steve Martin, dobry, śmieszny film z kilkoma popisówkami Martina (wizyta na party w raperskim stroju)