PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38618}

Wszystko się wali

Bringing Down the House
2003
6,3 4,1 tys. ocen
6,3 10 1 4059
Wszystko się wali
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

bałem się tego filmu ze względu na Queen Latifah, nie sądziłem że sprawdzi się w komedii, a tu prosze rozczarowanie, okazało się że ta postawna raperka ma niezły talent aktorki i potrafi dać popis przy tak zasłuzonym komiku jak Steve Martin, dobry, śmieszny film z kilkoma popisówkami Martina (wizyta na party w...

Pozytyw

ocenił(a) film na 9

Nono, spodziewalem sie czegos duzo gorszego. Zabawna komedia ze swiezym i naturalnym aktorstwem; wyroznienia dla cudownej Latifah i w koncu niebanalnego Steve'a Martina, ktory tym razem zszedl na drugi plan i - trzeba przyznac - bardzo mu z tym do twarzy. Fabula troche naciagana, ale przeciez to komedia, nie wszystko...

więcej

Film jest swietny! :D Najlepszy fragment - gdy queen L pokazuje jak Steve'owi powinien zabierac sie do eks zony :D , drugi ulubiony fragment - Steve w knajpie w ktorej sa sami afroamerykani hihi a on jak debil tanczy :D gdy reszta robi battle :D

Nie rozsmieszyl mnie ani nie wciagnal. Ogladalem go bez wiekszego podniecenia.

Nawet spoko

ocenił(a) film na 6

Można pośmiać

Według mnie kiedy ta stara baba śpiewa murzyńską pieśń w domu Peter'a ;D

...sceny gdy steve martin przebiera się za rapera i idzie nocnego klubu - świetnie zagrana śmieszna scenka ;) POLECAM!!!

6/10 mozna zobaczyc

Badziew!!!

ocenił(a) film na 1

Przeczytalem wszystkie komentarze i bylem nastawiony na dobra komedie!.Jesli nie lubisz HH nawet nie ogladaj tego filmu!!
Niestety zawiodlem sie w 100%.Fabula beznadziejna, 0 smiechu.Szczerze mowiac nie pamietam komedi albo filmu na ktorym tak sie nudzilem!.Specjalnie zarejestrowalem sie zeby obnizyc ocene jakze...

Film przezabawny, scena z Martinem w stroju rapera rzeczywiście śmieszna, William(piesek) ze związanymi łapkami również funny, film pogodny , Steve Martin jak zawsze nie zawodzi!

7/10

ocenił(a) film na 7

Naprawdę dobra komedyjka Steve Martin jak zwykle niezawodny,na wieczór jak znalazł łatwo,miło i przyjemnie polecam!!!

"czarna" komedia

ocenił(a) film na 6

film całkiem dobrze wypada jest ok ale "wielkich " fajerwerków nie zobaczymy .Połączenie "statecznego" doradcy Peter i znajomej z internetu Charlene.Owocuje kłopotami atutem filmu jest Queen Latifah czarnulka jest super wymiata na maxa i do tego jej atut figura niby taka duża baba a rusza się...

7/10

ocenił(a) film na 7

Jako komedia zdaje egzamin.
S. Martin już któryś raz udowadnia, że jest świetnym aktorem. Troszkę zabrakło w pewnych momentach pomysłów, niektóre zbyt banalne, jednak ogólnie film ma równy poziom i jest solidnie wykonany, bez niepotrzebnych efektów. Tylko dla rozrywki, bez intelektualnych aspiracji, chociaż...

Mowi sie ze co niektore filmy sa idealne na zimowe chlodne wieczory ale niestety ten nie nadaje sie na zadna okazje. Jedyne co podobalo mi sie we "Wszystko sie wali" to parodia wykonana przez Steve Martina kiedy to udawal rapera. Ogolnie wieje nuda.

średniak

ocenił(a) film na 6

Zawiodłem siępo przeczytaniu róznych komentarzy nastawiłem się na śmieszna komedie. Otrzymałem smieszna, le tylkow kilku momentach film. Ogólnie średniaczek.

Strasznie śmieszne

użytkownik usunięty

Przeglądałam TV i znalazłam to, na początku myślałam ,ze to gówno do kwadratu, a tu się okazuje "o znam tego faceta", film jest extra, i mimo ze oglądałam wiele lepszych potwornie ki się podobał i polecam

Film nawet śmieszny, chociaż arcydziełem z pewnością nie jest. Najlepsza była scena z tańcem w klubie. Jak dla mnie 6/10, warto obejrzeć na poprawienie humoru i to wszystko.

"Wszystko się wali" to kolejna próba zrobienia komedii w starym dobrym stylu. Nie znajdziemy w niej humoru "American Pie" czy "Road Trip", za to pełno w niej gagów powstałych ze spiętrzenia dwóch przeciwstawnych żywiołów. Tak robiło się kiedyś komedie, nic więc dziwnego, że tej wziął udział weteran kina komediowego...

Rozweselacz

ocenił(a) film na 7

Ten film miał mnie ożywić. Z takim założeniem zacząłem go oglądać. Rzeczywiście mnie ożywił i sporo się na nim uśmiałem. Film zasługuje na to, żeby go obejrzeć. Steve Martin wciela się doskonale w pechowego adwokata, któremu wszystko się "wali". Szczególnie polecam scenę, kiedy nasz główny bohater wręcz wciela się w...

więcej

Mały plus

ocenił(a) film na 7

W sumie nienajgorsza komedyjka... ogląda się ją całkiem miło... W sumie jest dość banalna, ale z odpowiednim nastawieniem nawet przyjemna.