Bajkowy, ale utkany z bardzo realistycznych elementów, rewelacyjnie zagrany i wyreżyserowany (gdzie tam plastikowemu "Jak zostać królem" do tego filmu). Trochę sztywny na początku, potem szybko rozkręca się. Znakomite sceny rozmów przy stole. Trochę naciągany, obyczajowo, psychologicznie, i nawet moralnie, ale w akceptowalnych granicach, jak to w bajkach. Tak czy owak, mówi o uczuciach w sposób bardzo prawdziwy.
Mia Wasikowska wyrasta na gwiazdę, do niej będzie należało kilka następnych lat w Hollywood (ktoś się chce założyć?).