Motyw naprawdę genialny. Świat przyszłości, w którym walutą jest czas. Getta biednych uzależnionych od 24 h i światek "nieśmiertelnych". Strażnicy czasu i podział na poszczególne strefy. Zapowiadało się naprawdę nieźle.
Wszystko zepsuła bardzo kiepska realizacja. Reżyser poszedł w efektowność obrazu a nie jego przekaz. Niektórym wątkom brak logiki. Inne bardzo zbanalizowane.
Ogólnie: SŁABY, tylko dla fanów gatunku.
Niestety ale muszę się zgodzić. Pomysł na film fajny i ciekawy, ale mimo wszystko nie bawiłem się na nim. Niby się go ogląda, ale tylko po to żeby skończyć i odstawić na półkę. Bez jakiś emocji, napięcia, po prostu jak już zacząłem go oglądać to stwierdziłem, że obejrzę do końca, mimo że od połowy filmu wiadomo co się wydarzy później. Dobrze, że Sylvia cały film pokazywała nogi, przynajmniej było na co popatrzeć :)
Tak Sylvia i oryginalny pomysł to w sumie największe plusy tego filmu. Choć film ma duży potencjał niestety nie wiem czy wykorzystuje go w połowie. Przyjemnie się oglądało ale po seansie czułem niedosyt. Nie pokazano świata takim jakim powinien być i wiele motywów ominięto lub spłaszczono po to by stworzyć lekki i łatwy w odbiorze film.