Wybuch
Blast
1997
powrót do forum filmu Wybuch 
ocenił(a) film na 5 
ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 6 ocenił(a) film na 5
Pierwszy raz oglądalam go gdy byłam smarkata i oglądałam każdy film w którym mogłam obejrzeć Rutgera Hauera...
Kiedyś uznałam go poprostu za taki sobie.
Obecnie minęło już trochę lat i już go trzy razy pod rząd go oglądałam bo miałam problem z obiektywnym spojrzeniem.
Jednocześnie drażni mnie parę rzeczy, i zarazem przyciąga...
Po pierwsze - Rutger Hauer.
Zachodzę w głowe czemu na wielu plakatach, okładkach do tego filmu pojawia się jego twarz, skoro tak naprawdę Hauer jest tu... Hm.. Dodatkiem, ciekawostką, a nie tak naprawdę pełnoprawnym bohaterem filmu.
Złości mnie, że do promocji, tego niezbyt skomplikowanego dzieła, użyto Rutgera. Człowiek spodziewa się że jest on główną postacią, a tymczasem użyto go jako promotora "Blast"...
Dla mnie Hauer był, jest i będzie wspaniałym, ukochanym aktorem i wnerwia mnie, że tu jest tak dziwną postacią.
Jednak oglądając go drugi raz , uznałam, że może miał być taki i stwierdzilam, że nie jako dodaje smaku fabule.
Kolejny aktor - mr. Aka Johnny Cage... Jak dla mnie był tak bez wyrazowy jak to tylko amator może być. Nieciekawy, odrealniony, mało efektowny.. Chętnie bym zastąpiła go kimś innym.
Gdyby Bruce Willis tak zagrał w "Szklanej pułapce", raczej na więcej ról nie miałby co liczyć...
Najciekawszym i jednocześnie bardzo nie docenionym przez Puyna aktorem był tu Andrew Divoff - bądź co bądź czarny charakter.
Jego gra jest taka jaka powinna być. Typ jest poprostu zły do szpiku kości, samym wyrazem oczu gra lepiej niż Ashby wypowiadając długi monolog.
Niestety Puyn zamiast oprzeć promocję filmu na Divoffie, zgniótl go swoją grubą dupą, na siłę na główny plan wysuwając przemijającego się w tle Hauera...
Fabuła...
Nie ukrywam, że jest prosta jak budowa cepa, przypomina Die Hard nad basenem XD piszczace laski a la Słoneczny patrol i pani trener której wyraź twarzy mówi widzowi raczej, iż jest zaskoczona niż przerażona...
Niestety, tu zagęszczenie głupich zachowań i bzdur normy przewyższa...
Reasumując... Obejrzę jeszcze i czwarty raz, bo lekkie proste kino z lat 90 tych wolę, jak to co się kręci dziś, gdzie główne role grają efekt specjalne...
"Blast"jest jednocześnie slabiakiem, jak zarówno filmem który daje fun. Stąd mój klopot z ocena.
Ale dla Divoff'a warto go obejrzeć!
Dokładnie. Żenujące jest to że im się to naprawdę podoba... Odmóżdżają się na maksa,a potem rośnie w nich frustracja którą przelewają na innych. Spójrz tylko,co niektórzy piszą pod opinią która wstawisz na forum odnośnie jakiegoś filmu... Plując jadem i głupotą, próbują udowodnić swoje racje - chociaż ich nie mają. :( mnie np przesladuje kot bury, gdzie się da pod moimi komentarzami , wysyła mnie na wieś bym miała kur doglądać XD kiedyś mnie to złościło,teraz naprawdę śmieszy XD biedny frustrat XD
Oooo Kot Bury to postać kultowa. :-) Mnie też od lat inwigiluje i pisze jakieś obraźliwe teksty mimo że go nie prowokuję. :-) Najczęściej ma te inwektywy odpisuję mu żeby już poprosił właścicieli o wymianę kuwety bo strasznie od niego śmierdzi. :-)))) Ale trzeba przyznać że gostek chyba się bardzo nudzi, skoro chce mu się tak skakać po forum i wypisywać jakieś pierdoły. :-))))/
Co tam koleżanka ogląda ciekawego? Bo ja wczoraj nagrałem na Stopklatce film Ślepa Furia z naszym ulubionym Rutgerem Hauerem i właśnie oglądam i to bardzo fajny film wygląda jak do tej pory.
Haa też go mam na płycie,brat kiedyś nagrał :) tak,ten film lubię, Hauer spisuje się tu świetnie. Ostatnio kupiłam Obrożę z Hauerem,bo pamiętałam ja z dzieciństwa... Po latach bardzo się rozczarowałam. Wydał mi się naiwny i glupi, szkoda Hauera... chociaż i on się tu nie wysilił. Czasami niektóre filmy lepiej by zostały w naszej pamięci tylko... Ostatnio szukając kryminału z cyklu Mesjasz, trafiłam na " Mesjasza Zła" z 1973 . Horror. Zerknęłam na YouTube co to jest i baaardzo przypadł mi do gustu. Kupiłam w ciemno i po już trzykrotnym obejrzeniu wciąż jestem pod jego wrażeniem . Stary ale wciąż bardzo jary.
Fajna była scena na początku, kiedy Rutger idąc trafia na krokodyla, mówi dobry piesek i stawia krok ma nim. :-) No rzeczywiście stare filmy czasami lepiej zostawić w spokoju bo można się rozczarować. :-) Obroża miała chyba fajną okładkę jeżeli dobrze pamiętam. :-) O filmie Mesjasz Zła szczerze mówiąc nie słyszałem ale dziękuję za podpowiedź, trzeba wyczuć
Fajna była scena na początku, kiedy Rutger idąc trafia na krokodyla, mówi dobry piesek i stawia krok ma nim. :-) No rzeczywiście stare filmy czasami lepiej zostawić w spokoju bo można się rozczarować. :-) Obroża miała chyba fajną okładkę jeżeli dobrze pamiętam. :-) O filmie Mesjasz Zła szczerze mówiąc nie słyszałem ale dziękuję za podpowiedź, trzeba wyczuć
Fajna była scena na początku, kiedy Rutger idąc trafia na krokodyla, mówi dobry piesek i stawia krok ma nim. :-) No rzeczywiście stare filmy czasami lepiej zostawić w spokoju bo można się rozczarować. :-) Obroża miała chyba fajną okładkę jeżeli dobrze pamiętam. :-) O filmie Mesjasz Zła szczerze mówiąc nie słyszałem ale dziękuję za podpowiedź, trzeba wyczuć
Fajna była scena na początku, kiedy Rutger idąc trafia na krokodyla, mówi dobry piesek i stawia krok ma nim. :-) No rzeczywiście stare filmy czasami lepiej zostawić w spokoju bo można się rozczarować. :-) Obroża miała chyba fajną okładkę jeżeli dobrze pamiętam. :-) O filmie Mesjasz Zła szczerze mówiąc nie słyszałem ale dziękuję za podpowiedź, trzeba wyczuć
Tam tych scen jest więcej, można się pośmiać i dobrze bawić. Fajnie nagrany. Rutger z mieczami jest obeznany, chociażby "Ciało i krew" czy "Zaklęta w sokoła"... Na ten drugi poluję,by kupić na dvd ale póki co to dla mnie za drogo... 350 zł nie dam,bez przesady XD . "Mesjasza ..." kupiłam na dvd. Nie mam video .
Rzeczywiście ten film to taki fajny film akcji z domieszką humoru. 350 złotych to chyba jakieś wydanie kolekcjonerskie, bo cena zwala z nóg. Mesjasz kupiłaś w używce czy nową płytę? Może Zaklętą...dostaniesz w tej wypożyczalni w Krakowie którą gość likwiduje i sprzedaje kilkanaście tysięcy filmów na DVD VHS i Blu-Ray. Sam myślałem żeby się z gościem skontaktować i coś kupić. Myślę że by się zgodził na sprzedaż wysyłką. A jak nie to też facio z Warszawy sprzedaje. Tu masz linki.
Ooo dzięki za cynk! Może u któregoś taniej znajdę. Ten co widziałam za około 350 zł to miało dvd max. Nowy z lektorem,ale chyba nic poza tym. Mesjasza używanego kupiłam. Ale dziś już nową płytę dvd zamówiłam z tym filmem. Bardzo mi się podobał i zależy mi by mieć film w jak najlepszym stanie. :) Obroża mnie rozczarowała,nie pasuje mi Hauer z takim bębnem jakby piłkę plażową połknął,do tego w roli trochę gapowatej XD wolę go jako psychola XD A " W mgnieniu oka" z nim oglądałeś? No kocham ten film, też poluję by go na płycie zdobyć. :)
W mgnieniu oka muszę sobie odświeżyć bo to już tyle lat od projekcji że treść wyparowała z mózgownicy. :-) Rzeczywiście Hauer w roli psychopaty jest niezastąpiony. Nawet w Łowcy androidów był przerażający. :-) 350 złotych za gołą płytkę to się nieźle cenią. Myślałem że to jakieś wydanie dwupłytowe z dodatkami i innymi drobiazgami.
Niestety goła plyta. Mogę lubić ale na głowę nie upadłam by aż tyle zapłacić XD z "W mgnieniu oka" dwa teksty od dziecka mi się głowie zapisały : Skórzany łeb i opis zabójcy" tak miał dwa rogi i długi osrany ogon " XD
Sprawdzałam program na AMC. Czasami tam puszczają " W mgnieniu oka"o bardzo nieludzkich porach. Niestety aż do 1 lipca nie ma go w programie.... :(
Dziękuję za analizę programu. :-) Myślę że w końcu na jakimś kanale poleci powtórka to trzeba będzie ustawić nagrywanie, bo 2.45 to marna godzina na projekcję. :-) Między czasem może zawsze puszczą jakieś inne dzieło z Rutgerem. :-)
Tak na marginesie to za 350 złotych za Zaklętą w Sokoła na DVD, to możesz sobie kupić płytę Blu-ray z tym filmem i używany odtwarzacz Blu-ray i jeszcze ci zostanie sporo kaski. :-) Tu są linki.
Tam jest tylko dwie oferty tylko coś mi się przypadkiem zdublowaly i wygląda na taką masę. :-)
No tak, faktycznie. . Muszę to przemyśleć,bo to jednak kupowanie kolejnego odtwarzacza do płyt. Swoją drogą... Rutgera się dobrze rysuje. Ma charakterystyczny typ urody. :) z resztą im bardziej "charakterystyczna " twarzy,tym łatwiej. Jutro " Mesjasz zła" dotrze do mnie. Za używanego dałam 15 zł a tu 22 za nowego XD ja to umiem robić dobre interesy...XD
W sumie to prawda że to kolejne pudło pod telewizorem, na którym osiada kurz ale z drugiej strony te Blu-raye coraz tańsze a jakość obrazu bardzo dobra. Ja jak kupiłem Blu-ray to za dwa miesiące facet zamknął jedyną wypożyczalnię w mieście w której pożyczałem filmy. :-) Rutger to taki typowy Holender albo Duńczyk z wyglądu ale narysować bym go nie potrafił w przeciwieństwie do ciebie. :-) A te spekulacje finansowe na Mesjaszu to rzeczywiście niezły trik. :-))))
Wiem,że jakoś lepsza na blue Ray ale zaraz bym chciała kupować wszystkie filmy w tej jakości XD utłukil by mnie w domu XD Rutger jest Holendrem,fajny blondyn był z niego:) Mesjasza kupowałam wcześniej w ciemno, więc wybrałam używana płytę. Bałam się że to jakaś chała... A tu film z klimatem, pomysłem. Ten klimat niepokoju, napięcia jest bardzo efektowny. I ladne panie tam grają, zwłaszcza pani Hill. Ma piekne oczy, miło się ją ogląda. Młody Michael Greer jest niebywale seksowny :P uwielbiam jego głos. Głęboki, męski. Jest w tym filmie coś ciekawego. Pomysł łączenia gatunków,klimat... Coś pięknego. XD
No tak na dłuższą metę z Blu Ray można zbankrutować. :-) A może kontaktowalas się z tym gościem z Krakowa co on tam ma? Jak się czegoś dowiesz to daj znać. Jedno trzeba przyznać że stare horrory to było mistrzostwo. Nie to co dzisiejsza sieczka która zamiast straszyć tylko zanudza widza. :-)
Nie,nie kontaktowałam,w tym miesiącu już i tak przesadziłam z zakupami XD muszę trochę przystopować XD
Zanudza,albo doprowadza do oczopląsu...a czasami jest nagrany tak ciemny że zastanawiam się na co patrze...XD tak ostatnio miałam,gdy "Latarnię morską" oglądałam... Jedynie co widziałam,to ciemność.
No to rzeczywiście musisz wprowadzić cięcia budżetowe na nowe filmy bo jeszcze cię odwiedzi komornik. :-) Te nowe horrory to rzeczywiście jakaś porażka. Albo jakaś krwawa łaźnia typu Terrifer albo jak piszesz jakieś egipskie ciemności gdzie trudno rozróżnić osoby na ekranie. I obowiązkowe jumper scary co dwie minuty.
I zero sensownej fabuly... Te sieczki,typu Terrifer omijam wielkim łukiem. Wolę nie podawać swojemu umysłowi takiej sieczki,bo mózg mi się zlansuje,a jeszcze jest mi potrzebny. XD lubi zaskakująco fabułę,a w tych czasach albo powtarzalność albo jej zupełny brak ...:(
Dawne horrory typu Zemsta po latach czy Psychoza to były filmy majstersztyki, które hipnotyzowały widza swoim klimatem i nawet jak na ekranie nic strasznego nie pokazywano to i tak miało się gęsią skórkę. :-)
Dokładnie tak jest. To było granie na oczekiwaniu nieoczekiwanego, uruchamialy wyobraźnię. Obecnie wszystko robią komputerowego efekty specjalne,od których oczopląs gwarantowany. A klimat rodem z najgłupszych kabaretów. Coraz mniej to horror przypomina,a coraz bardziej kabaret. Zemsta po latach to jeden z moich ulubionych filmów. Jako dziecko go oglądałam,a po wielu latach kolega mi go przypomniał.
Scena z tą piłeczką prześladuje człowieka wiele lat po projekcji. :-) Albo Hellraiser i Cenobici z Pinhedem, którzy powiesili Franka na łańcuchach. Był też taki horror Hotel Siedmiu Bram w którym była pokazana wizja piekła, która również przyprawiała o palpitacje serca. :-)
Oj tak,Hellrisera uwielbiam. A tego drugiego nie znam , muszę zobaczyć co to :) dzięki za podpowiedź. Moim ukochanym horrorem jest Coś. Uwielbiam te ręczna pracę ludzi od f - x , kiedyś to potrafili zrobić przerażającego potwory! Cały film niemal od pierwszych minut trzyma w napięciu. Odprężam się przy nim. A oglądałam srednio raz w tygodniu. :) A oglądałeś może Morderstwo.przy Rur Morgue z Kilmerem? Świetna adaptacja opowiadania Poe'go :)
Coś to kultowy klasyk, który trzyma widza w napięciu i jeszcze te efekty. To klasyk jak Obcy. :-) Ten film z Kilmerem oglądałem już dawno ale pamiętam że miał szczególny kilmat i chyba jeżeli dobrze pamiętam obraz był puszczony przez jakieś filtry i był taki jakby krwisto czerwony. To chyba taki celowy zabieg. Jeszcze wielkie wrażenie wywarł na mnie w dawnych czasach film "To" o krwiożerczym klaunie mordującym dzieci w małym miasteczku. Nie wiem czy miałaś okazję to zobaczyć? No i kultowy Candyman o gościu z hakiem zamiast ręki. :-)
Nie widziałam,ale że to film Fluciego mam zaznaczony "do obejrzenia" :) lubię takie. Tak jak i filmy Argento. Mają fajny klimat. :)
