Gdyby nie końcówka powiedziałbym że bardzo słaby, no ale za końcówkę ode mnie duży plus. Chociaż i tak moim zdaniem niedopracowana. Valerie bije się z koleżanką, a z kim w takim razie Lars. Skoro na drugi dzień Leśniczy nie miał nawet zadrapania. No i kogo w Valerii widział Lars skoro chciał ją zabić.
Wg mnie oni się pozabijali nawzajem, bo byli naćpani. Nie wiem, może "przypomniał sobie" o tym co ona mu zrobiła złego w przeszłości. Tak samo jak Lili zabiła Roberta, bo była zazdrosna.