Opis fabuły owego filmu strasznie kojarzy mi się z horrorem "Lęk" (Shrooms). Może ktoś kto
oglądał obydwa filmy zechciałby podzielić się opinią w tej kwestii? Z możliwie najmniejszą
ilością spoilerów. ;)
Ja też. W dodatku i w lęku, i w wycieczce bez powrotu są porąbane zakończenia XD
O ile Shrooms oceniłem na 7 (co prawda oglądałem kilka lat temu i mało co dzisiaj z niego pamiętam), tak temu daję 2.
Zdecydowanie szkoda czasu.
o wiele lepszy jest "Lęk", choć w tym jest fajne zakończenie, ogólnie można oglądnąć z braku laku