Wydział zabójstw, Hollywood Forum

Ford genialny.

H.Ford żeby być śmieszny potrzebuje dobrego partnerstwa w filmie.W tym obrazie niestety...Hartnett nie zdał egzaminu przy "mistrzu" kina sensacji.Chyba rolę K.C Calden'a obsadzono na "siłę".

Kiedyś tu na filmwebie były zapowiedzi filmów, ale tego nie ma.

Od tego typu filmów niczego nie powinno się wymagać. Można zobaczyć dla rozrywki i po seansie natychmiast o nim zapomnieć. Co prawda tempo filmu jest dobre, narracja też trzyma się kupy, ale chwilami gdzieś się gubi, jest też kilka zabawnych scen, ale to wszystko za mało. Scenariusz jest tutaj mocno naciągany,...

chyba już naprawdę im sie dobre filmy skończyły..

Myślałem że będzie to ciekawy film. Zawiodłem się na całej linii. Przez pierwsze 45 min nic się nie dzieje. Film o wszystkim i o niczym. Obejże to końca, może sie rozkręci, chociaż wątpie.

Jak w tytule. Scena przesłuchania przez wewnętrzny- mistrzostwo świata :D

Oglądałam ten film ze 3 razy, ale nie pamiętam totalnie momentu z Ericiem. Pomoże ktoś?

Bez głębszych, fałszywych przemyśleń, czysta rozrywka

Bardzo proszę o pomoc to dla mnie bardzo bardzo ważne potrzebował bym tej muzyczki, proszę was o pomoc!! !! !!

Świetne połączenie dramatu, sensacji i komedii. Film uwypukla i przerysowuje życie policjantów w pracy i prywatnie. Aktorstwo niezłe, ciekawe jest też to, czym Gavilan i Calden zajmują się na boku. Osobiście bardziej utożsamiłbym się z Caldenem, może dlatego że jest mi bliższy wiekiem i częścią repertuaru. W ogóle...

a mi się podobał:) i to nawet baardzo:) Z przyjemnością obejrzę go jeszcze raz. I Nie jest to z pewnością szczyt możliwości dla Hartnetta i Forda.

Wdzięczny film o dwóch detektywach z Hollywood, ich śledztwie nad zabójstwem kilkoro raperów, i zajęciach na boku :)
Bez większych ambicji, lecz warto obejrzeć. Na luzie.

Troche śmiechu, troche akcji. Warto obejrzeć.

momi, że gra tu Hartnet - a ja gościa nie znosze
całkiem przyjemna komedia, a przy ostatnim pościgu zwijam się ze śmiechu

Jedyny zarzut to że film bardziej mnie śmieszyl niż zachwycił wątkiem sensacyjnym...ocena 8/10

Zabawny to on zabardzo nie był, ale też nie był taki najgorszy.Zwykla kolejna niby komedia o policjantach.

Ogladalem wlasnie na HBO ten film i z tego co pamietam jak byly zwiastu kiedy on lecial w kinach to byla taka scena jak Harison Ford zlecial z pierwszego pietra na jakies pudla czy smieci a Josh H. nie zdazyl go zlapac i Harison mial taka smieszna mine.
A teraz jak ogladalem to na HBO to nie widzialem tej sceny.
Czy...

tak nisko bo film jest nudny zadnych fajnych efektow tylko nudne dialogi i zreszta w 1/3 filmu smieja sie z pokakow jak to pomocnik h. forda recytuje cos z ksiazki: wiazka w tle "...........polaku".wybitnie mi sie to nie spodobalo.juz smieja sie z nas w filmach.podobnie jak w filmie s.w.a.t. ktory tez jak dla mnie jest...

Harrison`a Forda śnił mi sie po nocy :):):):)