Film zaczyna się dobrze, sceneria , dobra walka, ale od połowy już do końca szmira, której ukoronowaniem jest powrót wuja głownego bohatera za bar (dzgniętego nożem w sumie 3 razy-raz śmiertelnie) zanim wyzdrwiała dziewczyna głównego bohatera która została zadrapana w rękę i równie szybko uleczyła się z ciosu nożem w brzuch. Bez pomysłu od połowy filmu- odradzam