Cos pomiędzy "Domem 1000 trupów" a "Evil Dead", z tym że całowicie bez horrorowego klimatu. Zastrzegam: nie cierpię stylu Roba Zombie, wrzaskliwej muzyki i chaosu. Dla mnie pokrewieństwo z horrorami a la Rob Zombie jest rekomendacja zdecydowanie negatywną. Nie widzę nic świeżego w tym gniocie. Widać że reżyser miał...
„Wyrmwood” nieco wysuszony dziś nurt filmów ozploitation reprezentuje godniej niż pozycje z ostatnich lat: „Storm Warning” czy „The Loved Ones”. Jest szalenie oryginalny i pełen życia, sprawia wrażenie skrzyżowania „The Rover” Davida Michôda ze splatterami Petera Jacksona. Reżyser Kiah Roache-Turner wykazuje się dużą...
więcej