Pomysł, intryga, historia - ciekawe. Ale dialogi i niektóre sytuacje - głupie i bezsensowne.
Jakby kręcił ten film jakiś osiedlowy hiphopowiec . Zobaczymy co bedzie na końcu...
ten film to sie nazywa FILM polecam kazdemu kto mysli a jakies badziewie!to nie zadne badziewie polecam jak najbardziej ten film poprostu PIEKNY:D
Zabrałem się za ten film wtedy, gdy nie miałem już nic innego do obejrzenia. Myślałem, że to kolejna pusta amerykańska produkcja z wielkim Herosem Leonardem na czele. I teraz żałuje, że tak potraktowałem ten film. Gdzieś do połowy filmu nie miałem cienia wątpliwości, że ten film jest słaby. Lecz później, z każdą...
Przede wszystkim ma to związek z datą premiery filmu, który zadebiutował przecież w lutym 2010 r. A oscarowe filmy premiery zwykły mieć od października. Czasami pod uwagę bierze się może parę naprawdę dobrych od czerwca/lipca, ale to tyle.
Wytwórnie, producenci zazwyczaj prowadzą dosyć potężne kampanie reklamowe dla...
Jak ktoś uwaznie ogladal film to moze juz na samym poczatku zalapac cos bardzo waznego w tym filmie, a minowicie zgube papierosow na promie, w tym momencie partner czestuje go swoimi i zaczyna podtrowac narkotykami !
Co prawda najpierw oglądnąłem film a później przeczytałem książkę (może to i źle nie wiem) ale bardzo się miło zaskoczyłem bo wg mnie film jest bardzo podobny do książki:)
Może nie ma paru wątków (jak np. gdy Teddy próbuje sie dostać na prom) no ale ogólnie wyszło bardzo dobrze:)
Czy zauważyliście jeszcze jakieś...
ten film jest tak genialny że brak słów, najlepszy film jaki w życiu widziałem obok Incepcji, Iluzionisty i Prestiżu
pozdro dla kumaty!
Ten film jest beznadziejny. Rezysera powinni wsadzic!! Scena z polowki filmu; Oboz Niemcy ida pod karabinami w pewnym moemencie jeden ucieka jankesi zaczynaja strzelac rowno do wszystkich stojac w rzedzie. Co bardzo dziwne mimo rowengo ostrzalu szwaby upadaja jak efekt domina. Gdzie tu logika?? Rezyserw calym filmie...
więcej
Film genialny - zdjęcia, klimat, historia - wszystko! Od początku byłam nastawiona na to, że będzie zaskoczenie, więc łatwiej mi było się domyślić.
Od 1/3 byłam przekonana, że główny bohater jest chory, za dużo się działo w jego głowie, pacjenci z którymi przeprowadzał przesłuchanie wyglądali jakby się go bali....
Co się stało z głównym bohaterem na końcu opowieści? Wiem, że nadal nie przyjął do wiadomości kim jest i nadal uroił sobie, że jest Teddy'm Daniels'em.
Ale jak się z nim nie udało to go zabili na końcu (lobotomia)?
Myśle że gdyby to inny reżyser stworzyl ten film oraz za Di Caprio inny aktor to film zgarnąłby większość Oscarów ponieważ nie od dziś wiadomo że Scorsese i Di Caprio nie należą do ulubieńców Akademii, tylko kto inny mógłby zrobić tak genialny film ...
Dobry klimat, interesująca fabuła, ciekawe skomplikowanie akcji. Choć zakończenie ciekawe to chyba rozczaowujące. Tak czy inaczej godne uwagi.
Ostatnia scena, ostatnie wypowiedziane słowo: "Teddy?!" Skoro Sheehan nabrał poważnych podejrzeń, że Laeddis symuluje regresję, to dlaczego nie powstrzymał procedury?! I skoro nabrał podejrzeń, to dlaczego zawołał do niego 'Teddy', a nie 'Andrew'?
A może sam machnął na to wszystko ręką, bo miał dość "Teddy'ego"?
1. Czemu Teddy na statku, gdy płynął na wyspę powiedział Chuck'owi, że jego żona zginęła w pożarze? Przecież wtedy Teddy nie uczestniczył w tej całej terapii, więc powinien pamiętać ze on ją zabił lub to, że ma na imie Andrew.
( Teddy to mówił przed papierosem od Chucka!)
2.Jaki był cel tej całej terapii Teddy'ego...
Naprawdę gorąco polecam wszystkim, którzy lubią sobie 'pomóżdżyć'. Do ostatnich kilkunastu minut nie jest się pewnym, o co chodzi. A zakończenie naprawdę zaskakuje. Tylko nie dajcie sobie zepsuć przyjemności oglądania, wypytując kogoś uprzednio o fabułę!