Moim skromnym zdaniem zdecydowanie świetny film !! Ciekawa, zawiła fabuła i nieoczekiwane zwroty akcji to główne atuty filmu. Nic dodać nic ująć. POLECAM !!!
ps. Byłbym wdzięczny za jakieś ciekawe tytuły tego typu. Coś właśnie w stylu "Wyspy Tajemnic" oraz "Infiltracji" Martina Scorsese. Ogólnie takie filmu...
!!!!!!SPOILER!!!!!!!SPOILER!!!!!!!SPOILER!!!!!!!SPOILER!!!!! !!SPOILER!!!!!!!SPOILER!!!!!!!
Moim zdaniem (podkreślam: MOIM ZDANIEM:))
Ostatnia scena filmu pokazuje dosyć jednoznacznie że to Teddy Daniels (Leonardo DiCaprio) był faktycznie chory. W jednej z poprzednich scen gdzie Teddy przypomniał sobie że faktycznie...
Pod niemal każdym względem. Modliłem się w duchu żeby się nie skończyło tak jak "Kult". Nie zawiodłem się. 9/10
Dawno nie widziałem czegoś tak mocnego, ostatnio filmy psychologiczne, thrillery, które
miałem okazje obejrzeć maja w sobie coś pseudo- inteligentnego a ten film... Łał, do
samego końca nie wiadomo co myśleć, nie można po prostu stwierdzić jak to się skończy,
zostałem mentalnie zgwałcony... i podobało mi się to.....
SPOILERDla mnie oczywiste jest to, że był chory. W scenie w latarni został wyleczony i było tak aż do samego końca. W ostatniej scenie w rozmowie z lekarzem prowadzącym(swoim partnerem) udawał chorego, zadał pytanie retoryczne, czy lepiej żyć ze świadomością tego że jest się potworem (zabójcą żony), czy wcale nie żyć i...
więcejTrzeba przyznać, że Leo rozwija się aktorsko i nikt juz nie bedzie porówynał go do jego roli w Titanicu. Nie jestem jego wielkim fanem, więc nie wiem czy to jest jego najlepsza rola czy nie- wy ocencie. Co do filmu. Miałem wygórowane oczekiwania... widziałem jak większość ocenia tu ta produkcje na 8.9, czasem i 10....
więcejNie bylo filmu z Di Caprio, ktory nie bylby ok, wiec ten tez nie mogl byc zly (oczywiscie titanica nie ogladalem bo to nie moj styl). 8/10 za ten fajny filmek
...by wywoływać spory i dyskusje :) Jest genialny po prostu ! Jeżeli obejrzymy go dwa razy, raz z nastawieniem, że główny bohater był był chory psychicznie, a drugi raz z nastawieniem, że go wrobili, bo za dużo węszył itd., to w obydwu przypadkach znajdziemy mnóstwo faktów na poparcie swojej tezy. Nie ma co się...
kurde, ludziska... Główny bohater jest pacjentem tego zakładu. Całą tą historie z prowadzeniem eksperymentów sobie wymyślił. Koniec kropka. Na końcu odzyskuje swoją prawdziwą tożsamość, ale udaje przed doktorem (scena gdy siedzą na schodach i palą papierosy, i doktor po krótkiej rozmowie daje znak Cawley'owi że Andrew...
więcejJuż kiedyś oglądałem podobny film gdzie okazuje się, że wszystko wymyślił sobie pacjent w psychiatryku. Film od połowy jest nudny, bo od tego momentu można się domyślić, że detektyw jest pacjentem. Rola De Caprio oczywiście zagrana b. dobrze. Ponad 2 godz. jak na taką realizację to ciut za długo.
Moim zdaniem świetny film tego gatunku. Od początku do końca trzyma w napięciu, a o to w końcu chodziło. No i Leonardo... wyszedł jak prawdziwy mężczyzna w tym filmie a nie młody chłopczyk.
Chciałem zwrócić uwagę na rolę Leosia w tym filmie . Po raz kolejny udowodnił , że jest wybitnym i wszechstronnym aktorem któremu niesłusznie przypina się czasem latkę 'mdłęgo lowelasa'. Zresztą Scorcese też ma talent do prowadzenia aktorów . Postaci w jego filmach są bardzo charakterystyczne i po zapadają w pamięć...
--- --- [SPOILER] --- --- [SPOILER] --- --- [SPOILER] --- ---
Kto pociągnął za spust w jednej z ostatnich scen, w tej w której zginęła Dolores?
Teddy czy jego żona? Co prawda sam Teddy mówił, że ją "zabił", ale mogło chodzić o to, że
nic nie zrobił by jej pomóc. Po strzale wyglądał na bardzo zaskoczonego tym...
to jest dość istotna część tego wszystkiego.
schizofrenia pozwala ci widzieć rzeczy które się nie dzieją. tak?
tak. to że płynął łodzią nie znaczy, że płynął łodzią.
ich taktyka, leczenie mogło się opierać na pozwoleniu mu iść dalej w jego śledztwie na
pozwolenie mu dalszego szukania itd. nieważne w którym...
Moje pytanie brzmi ,która wersja wkońcu jest prawdziwa?
Czy on "naprawdę" był niezrównoważony psychicznie? czy tylko go w to wrobili? czy naprawdę zabił żonę? Czy kobieta z którą gadał w jaskini istniała naprawdę??
nie przepadam za nim, ale po "Drodze Do Szczęścia" rola w "Wyspie Tajemnic" mnie zadziwiła - myślałem, że zawsze będzie Jack'iem z tonącego Titanica a tu proszę... Brawo
W scenie, w której grupa lekarzy dyskutuje przy stole o warunkach życia pacjentów jest wyraźnie mowa o 66 pacjentach. Nie są oni świadomi tego, że słucha ich Teddy. Scena ta jest bardzo ważna, bo jest wyrwana z "perspektywy głównego bohatera" (nie patrzymy "jego oczami") dzięki czemu jest bardzo wiarygodna. Nie musimy...
więcej