W filmie tytułowy bohater przeżywa rozterki m.in. czy może włożyć mundur jako kapelan , odmawia pobłogosławienia karabinu dla "Brzozy". Czy nie odnieśliście wrażenia , że przyszły błogosławiony został przedstawiony jako- w duchu- umiarkowany pacyfista?
Ten film ma piękny plakat - z jednej strony katolicki ksiądz, z drugiej strony zbrodniarz wojenny. Zastanawiam, czy na pewno film jest o Wyszyńskim, czy o działalności Ustasze xD
Film pokazujący pokazujący prawdziwe oblicze wojny oczami Wyszyńskiego. Warto obejrzeć, niech może antyklerykowie sobie uświadomią swoją durną postawę. Jesteście zakałami Polski i szkodzicie jej. Tak się zastanawiam, skoro osoby o poglądach ateistycznych komentują, to musiały film obejrzeć, a ateiście tego typu filmów.
więcejSłowa wypowiadane przez Wyszyńskiego z offu w czasie napisów początkowych mniej więcej w połowie pochodzą z filmu "Cienka czerwona linia". Cytat: "Dlaczego w samym sercu natury toczy się wojna? Dlaczego natura powstaje przeciwko sobie? Ziemia zmaga się z morzem? Czyżby istniała w naturze jakaś mściwa siła?"
Film przedstawia biografię Wyszyńskiego z czasów ll wojny światowej. Historia ta jest świetnym materiałem do stworzenia filmu, jednakże jego realizacja pozostawia wiele do życzenia. Po pierwsze dźwięk, który mógł być znacznie lepszy. Zresztą podczas filmu pojawiają się sceny podczas których nie jest on zgrany z...
świeżo po beatyfikacji Wyszyńskiego już ma biopic, tylko czy film jest czymś więcej niż ideologiczną paszą dla wiernych jednego stronnictwo?
Kiedyś poszedłem do kina na "Smoleńsk", wcześniej obejrzałem w TV "Historie Roja" z myślą,że trzeba się przekonać samemu, że to może nie będzie aż taki gniot itd.-kolejny raz się nie nabiorę i wystawiam "antysalonowemu" wyrzygowi jedynkę z założenia.
Gdy chwilę wcześniej oglądałeś "Father" z Hopkinsem, to po seansie tego filmu czujesz jak by Cię ptak jakiś obsrał świeżo po prysznicu.
Znowu mamy cudowną polską produkcję. Ja wiem, że budżet nie taki jak na zachodzie, że umiejętności nie takie jak u Hopkinsa, ale są jakieś granice przyzwoitości. W tym filmie nie ma...