Fanom przygód Sterlinga powinien się zdecydowanie spodobać, film bardzo przywodzi na myśl serial. Do tego wizualnie bardzo ładny.
Chyba oglądałem innego Archera. Serial jest jednym z moich ulubionych, za to film, w szczególności dialogami i postaciami, nawet się do Archera nie umywa. Raczej żenujący, z kilkoma przebłyskami.