To było dobre i jeszcze z tym ciastem, już pod koniec, jak kroiła tej babce.

Przy tańcu z wachlarzem płakałam ze śmiechu, oglądałam tą scenę z 5 razy, po prostu ta akcja wymiata ;D

Gagi były piękne.

Wachlarz wymiótł :D

najlepszym momentem były napisy koncowe

Mi najbardziej się podobało jak dzwonił smitch i szukały od czego on jest , oraz to , jak oddała kredyt .

jak dla mnie scena w sklepie, kiedy wybierali dla niego garnitur:
-You speak Prada?! :D
-Okazjonalnie. :D po prostu świetne!

To ja jestem oryginalna, mi się podobała rozmowa o pracę: uśmiercenie ciotki, kryzys rybny, rodzina Fiskalnych... Dobrze, że weszła asystentka bo by sobie laska jeszcze większej siary narobiła :)

Oczywiście: taniec z wachlarzem i policzek (ach ten fiński...;)) ;)):):D

Smeath dzwoni do biura-Rebecca rzuca się na telefon XD

to jak opowiada o tym , że niby komornik to jej były chłopak , taniec z wachlarzem , walka o buty i wiele innych ;) Kocham ten film ;)

Jak Rebacca musiała mówić po fińsku i przyłożyła temu facetowi, a poza tym rozbijanie zamrożonej karty kredytowej i wiele innych.