No to widać spełnił swoje założenia.

Ps. jakbyś hurtowo oglądała horrory to umiałabyś docenić dobrą pozycję...

Oglądam ostatnio prawie wyłacznie horrory, ale ten jakoś mi nie przypadł do gustu... Ja lubię filmy z treścią, a nie takie, w których brak treści zastępują sceny takie jak w tym filmie... on nie ma nic do zaoferowania, mnie nie przyciągnął...

Zgadzam sie. Sam osobiscie lubie hoorry np klontwa. Jednak ten film wywolam u mnie odruch wymiotny, popieram "ariana" . Jednak sa wrazliwi, na bezmyslnosc tworcow takich kiczow.

Sri, dzięki :) Już myślałam, że jestem tutaj sama... ale na szczęście, widzę, że nie :) To już jakieś pocieszenie, że nie wszyscy jako dobre kino traktują kino terroru...

Szkoda tylko, że ci "nie wszyscy" to analfabeci... klontwa... co ty nie powiesz?

Cóż to za film, bo ja nie słyszałem (joke)

Skoro się takich filmów nie lubi to się nie ogląda (standardowy tekst). Powtórzę po raz setny: czego się spodziewaliście po filmie w opisie fabuły którego pisało ..."wzgórza zamieszkane przez rodzinę kanibali"... ghost story, prawda? Film był od 18 lat, więc to chyba daje do myślenia. Głośno było także o tym, że w Niemczech ludzie z kina wybiegali... ale nie, przy takim natłoku informacji wam przy filmie musiałoby pisać GORE (tak na marginesie, to nie mogłoby tak pisać bo to slasher, a tak się składa, że estetyka gore i film gore to jednak dwie różne rzeczy), żeby coś dotarło, a i tak by nie dotarło, bo zżarła by was ciekawość, a termin gore poznaliście pewnie dopiero przy okazji jednej z dyskusji o tym filmie.

Ps. znowu się było można pośmiać przynajmniej. Jeżeli się używa jakiś słów to wypadałoby znać ich znaczenie. Także przeczytajcie sobie wreszcie co to znaczy kicz.

Słowo kicz zostaw w spokoju. Ja również uważam ten film za kiczowaty, bo brak treści zastąpiono w nim efektami. Dla mnie to jest własnie kicz. A na premierze nie bylam, nawet nie wiedzialam co to za film. Wiesz, na ogół najpierw się film ogląda, potem ocenia i ja to własnie zrobiłam.

Ariana zaprzeczasz sama sobie.. horrory powinny mieć
"nutkę" sadyzmu, bo przecież mają wywoływać w odbiorcy różne emocje!

aha, Dux jesteś strasznie czepliwy, to jest tylko jej opinia i raczej nie nalezy na siłę udowadniać, że film jest dobry.

Dla Ciebie dobry, dla mnie być nie musi. Tego również na siłę udowadniać nie trzeba. A jeśli uważasz, że każdemu się musi podobać, to powiem tylko, że masz bardzo zawężony światopogląd. Otóż każdy ogląda, co uzna za słuszne, jednemu się może film podobać, innemu nie. To jest sprawa w 100% osobista, jakie kto filmy preferuje. Jeżeli mnie się ten film nie spodobał, to znaczy że mam ku temu powody, których Ty z pewnością nie masz prawa kwestionować tylko dlatego, że masz inne upodobania od moich.

Nie zamierzam zmieniać czyjejś opinii, zwracam tylko uwagę na kilka istotnych szczegółów... i apeluję jeszcze raz, po raz enty... sprawdźcie sobie w słowniku co to jest kicz. To tyle z mojej strony.

A więc mój drogi dux, specjalnie dla Ciebie się pofatygowałam:

Kicz (z niem. kitsch - lichota, tandeta, bubel) - utwór o miernej wartości, schlebiający popularnym gustom, który w opinii krytyków sztuki i innych artystów nie posiada wartości artystycznej. Kicz jest określeniem silnie pejoratywnym i często kontrowersyjnym. To co dla jednych jest kiczem przez innych może być uznane za wartościową sztukę. Określenie to powstało ok. 1870 r. w monachijskich kołach malarskich i pierwotnie dotyczyło tylko obrazów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kicz

Chciałabym szczególnie zwrócić uwagę na jedno zdanie w tej regułce: To co dla jednych jest kiczem przez innych może być uznane za wartościową sztukę.
A więc, nadal chcesz udowadniać swoje "racje'?

Ja nie muszę nic udowadniać, siedzę w temacie zbyt długo, żebym nie potrafił odróżnić filmu kiczowatego... czy do tego zdania wdarła się pewna pycha?

Być może, ale szczerze mówiąc zwisa mi to. Proponuję obejrzeć Evil dead 2, czy pierwsze dokonania Jacksona i dopiero wtedy wypowiadać się na temat kiczu, który podobnie jak gore jest pewną formą estetyki, nie rzadko używaną w sposób zamierzony (jak to zrobili twórcy w w/w filmach.)

Uparty jesteś, ale ja też! Proponuję zostać przy swoim, i ja też zostaję przy swoim. Ja mam w naturze, ze zawsze upieram sie przy swoich poglądach i nikt ani nic ich nie zmieni, wi.ęc nie próbuj mi tego wyperswadować, bo cały Twój trud i tak idzie na marne. Mnie się po prostu takie filmy nie podobają, bo są po prostu obrzydliwe, ja wolę obejrzeć coś z treścią i już. I mam prawo mieć swoje upodobania, tak jak Ty swoje. Więc przestań namawiać mnie, że to nie kicz. Dla mnie to JEST kicz i koniec, kropka. Amen.

Heh
mówisz, że oglądasz hurtowo horrory nie oszukujmy się to są same badziewia (oszukać przeznaczenie-jebnij się w głowę jak to jest horror). Wykłócasz się tu zaciekle, a opowiadasz takie herezje że spalił bym Cię na stosie za to:).Albo nie!- przywiązał bym do fotela i zmusił do oglądania np. Cannibal Holocaust czy shogun's sadism i jestem pewien, że zmieniła byś zdanie po części co do tego WMO bo wcale "nie taki diabeł straszny jak go malujesz"!

Po pierwsze, może trochę kultury, co? Może nie wszyscy przeklinają i może nie wszystkim podoba się taki sposób wyrażania swoich poglądów :-/
To tak na wstępie. Po drugie, jestem zbyt uparta, aby dać się spalić na stosie albo do czegokolwiek zmusić! Poza tym, jeżeli dla Ciebie odmienne poglądy są powodem do palenia na stosie, to rozumiem skąd zamiłowanie do tego typu filmów... żałosne jest to, co piszesz...oglądam co mi się podoba i to wyłącznie moja sprawa, a tego typu uwagi (szczególnie tak sformułowane), może zachowaj dla siebie. Przeczytaj sobie jeszcze raz tytuł, jaki tu nadałam. On nie miał służyć udowadnianiu, że ten film jest brutalny, tylko mial ostrzec osoby, którym czasami przyszloby do glowy oglądać go z dziećmi...

Napisane przecież jest od 18 lat !I wiadomo że nikt powinien oglądać tego z dziećmi więc zbędny jest ten twój apel. To palenie na stosie było apropo herezji(zapomniałem dodać jak "byśmy żyli w średniowieczu")A od dziś Ja będę decydował co będziesz oglądała, z kim i kiedy rozumiemy się??

Kurde 2 razy niechcący to samo.SORRY...............................

Nie, dziękuję... wszelkie decyzje podejmuję samodzielnie i będę oglądała to, na co mam ochotę, co mnie nie obrzydza i nie powoduje odruchów wymiotnych...

Ariana ty po prostu nie wiesz,że jest to horror slasherowaty. Po co go oglądałaś, jeżeli od razu można było dostrzec różnice pomiędzy twoimi ulubionymi "horrorami",a tym filmem. Hills have eyes to dobry remake! Może lepiej obejrzeć filmy przeznaczone dla grona młodszych odbiorców ,a nie sięgać po takie pozycje, które wiesz, że mogą cię rozczarować. Radzę przed obejrzeniem filmu przeczytać jego recenzję, obejrzeć zwiastun, plakaty..

Nie moja droga, ja najpierw oglądam film, potem go oceniam... to żadna rozrywka obejrzeć film, którego recenzję już wcześniej przeczytałam...
Dzięki za radę, ale zostanę przy swoim sposobie oglądania filmów...

Mam rozumieć, że idziesz na tytuł bo ci się tytuł podoba?

na przyszłość zobacz sobie plakat i króciutki zarys fabularny, który pisze nawet na ulotkach w kinie... frajdy ci to nie zabierze z oglądania filmu, a opanujesz się przed pójściem na film który wiadomo, że ci się nie spodoba.

Daj Jej już spokój to jest taka uparta osoba,że w życiu jej nie przetłumaczysz więc Twoje i Moje starania są zbędne

Dokładnie tak, więc nie wysilajcie się tak.

No widze, niektórzy to dyskusje potrafią umilić... ;) Dzięki Ariana za wpis ;)

Nie ma za co :P Czysta przyjemność :)
Gdyby jeszcze nie ten ktoś kto się pode mnie podszywa, byłoby gitas ...

No i z końcem roku zażarta dyskusja ma swój koniec... ej.. ej... czy aby na pewno? Czy Dux pogodzi sie z Arianą? Czy przekona ją, żę WMO to dobry filmik? Co na to wassyl???
Więcej dowiecie się w kolejnym odcinku, który już w nowym roku!

KuRoS dzięki za oryginalne podsumowanie, czuję się jak w serialu :P
Hihi pozdrawiam :)

Nikogo nie zamierzałem do niczego przekonywać, zwróciłem tylko uwagę na kilka rzeczy. Ale z mojej strony to koniec tej dyskusji. również pozdrawiam.

No ja też Was oczywiście pozdrawiam i życze udanego roku 07.
P.S A i dzięki Dux za wpis w konkursie :)

w pełni sie zgadzam z twoją wypowiedzią.Dla mnie ten film nie tylko był obrzydliwy ale także i śmieszny<lol>.Już to widze stwory mają łoki-toki(haha)Szkoda że neta tam jeszcze nie było<lol>Można się uśmiać,z ich głupoty buahahahaha

No cóż, te Stwory to także byli ludzie, tylko zmutowani. Więc nie widzę żadnego powodu, dla którego mieliby być "ograniczeni". Chociaż z drugiej strony, skoro mieszkali na takim pustkowiu, to również ciekawe, jak zdobyli choćby to łoki - toki :)

W ten sposób, że zwinęli cały sprzęt od ludzi, których przedtem z rozkoszą sobie jedli (o czym świadczy mnóstwo opuszczonych aut w tym wielkim kanionie...). A w tym sprzęcie widocznie znaleźli i łoki-toki (fajowa nazwa ;P).

"W życiu nie widzialam tak żałosnego i tak krwawego horroru! Horrory oglądam hurtowo ale ten był po prostu niesmaczny.."

Ciekawe co by powiedziala 'znawczyni' (celowo pisze w cudzyslowiu by podkreslic ironie) kina grozy jakby jej przeszlo obejrzec cos z azjatyckiego gore, wloskiego kina kanibalistycznego czy jakis nazi-exploit na przyklad:)))

A z nowych horrorow polecam 'Murder Set Pieces' albo serie 'August Underground' w celu douczenia co to jest naprawde krwawy horror. Ja osobiscie dalbym gdzies 6/10 (mniej wiecej, bo dawno ogladalem) pod wzgledem KRWISTOSCI 'Wzgorzom', choc calosc filmu oceniam na okolo 8.

Śmieszni jesteście. To nie jest forum tematyczne! Panuje wolność słowa.. po raz kolejny musze sprostować że jest to wrażenie tej dziewczyny z obejrzanego filmu wiec nie wypowiada sie o filmie gore czy slasher tylko o horrorze który (dla niej) widziała. Ktoś z was co mądrzejszy pisze to w sposób spokojy wyjaśniając sprawe a co inny usyszał od innego i jedzie tym textem slasher po całym forum nie wiecąc co to kur** znaczy :D Tak czy siak każdy ma prawo do obiektywnej wypowiedzi na temat filmu i nie każdy musi sie z tym zgadzać. Nawet slasher musi być ciut straszny ten jest niesmaczny :p nie działa to jak wstręt przed operacją mózgu tylko jak widok na rzygającego faceta pod płotem. takie jest moje wrażenie i moja opinia.. są lepsze filmy i jush. Tak czy siak należało by sporządzić forum tematyszne do "slasherów" szy filmów "gore" bo za każdym razem będzie taka jazda :D

"Tak czy siak każdy ma prawo do obiektywnej wypowiedzi "

Wiesz co to znaczy obiektywizm? Bo najwyraźniej mylisz pojęcia. Chciałeś powiedzieć chyba, że każdy ma prawo do SUBIEKTYWNEJ wypowiedzi.

"wiec nie wypowiada się o filmie gore czy slasher tylko o horrorze "

Bądź co bądź to gore czy slasher nadal pozostają horrorami także oszczędź wszystkim tego typu bzdetnych wywodów. Jeżeli natomiast krytykuje się samą konwencję filmową, a nie film no to cóż... nie dziw się, że kogoś może szlag trafić, nikt nikogo nie zmusza do oglądania danego rodzaju filmów.

Oj czlowieku, chyba nie bardzo zalapales o co chodzi. Dziewczyna wpierw pisze ze hurtowo oglada horrory (czyli nalezaloby spodziewac sie jakiegos sensownego posta), a za chwile serwuje stek bzdur na deser.

Nie ogladalem tego filmu i chyba sobie go daruje po waszych opiniach. Moim zdaniem ostatnio brakuje dobrych horrorów. A swoją drogą taka piękna dziewczyna jak Ty Ariana (o ile to Twoje zdjęcie) i do tego lubisz ogladac horrory jestem pod wrażeniem :O respect. Obejrzałbym nie jeden film z Tobą :).

Hehe.. temat był już "kończony" z pięć razy, ale zawsze jak tu wpadne ktoś dalej ciągnie rozmowę :) Forever...

ja sie z nią zgadzam, nie możecie przyznac jej racji że ten horror nie jest ciekawy tylko budzi niesmak. jak zwykle "inteligentni" internauci musza sie kłócić, film jest tandetny- tylko i wyłącznie obrzydzenie i to przyciągneło widzów.

Niektórzy widzą same sceny GORE (tzn. czerwone efekty), dla innych ważniejsze jest w tym filmie coś innego... A film sam w sobie jest ciekawy ;)

Ja od 3 tygodni w szpitalu, a oni mnie obgadują :( Może i sam qm sobie ciekawy, ale te sceny sa po prostu tragicne... James ma rację.

"ja sie z nią zgadzam, nie możecie przyznac jej racji że ten horror nie jest ciekawy tylko budzi niesmak."

Dobrze mowisz, nie mozemy jej przyznac racji, ktorej po prostu nie ma. Szkoda, ze niektorzy 'inteligenti' internauci maja problemy z poprawnym wyrazaniem swojej opinii. Zreszta po waszych wypowiedziach widac, ze szkoda czasu na dyskusje z Wami - laikami w dziedzinie horroru:) Pozdrawiam.

Nie masz pojęcia kobieto o horrorach to głupot nie pisz !!! Horror ma być właśnie zajebiś... mocny i krew ma się lać non stop !!!! A ty idź spać a nie oglądaj horrorów,może jakąś baję i tylę !!!

Ja od 3 tygodni w szpitalu, a oni mnie obgadują :( Może i sam qm sobie ciekawy, ale te sceny sa po prostu tragicne... James ma rację.

To był mój tekst,przepraszam. Nie zauważyłam że na kompie, na którym siedzę jest zarejestrowana inna osoba, jakaś Serena...
Więc dzis po 3 tygodniach wyszłam ze szpitala, więc odpisuję i sprostowuję.
O horrorach mam pojęcie bo oglądam je od dziecka, to że ty lubisz krew nie znaczy że mnie takie filmy muszą fascynować. Dla mnie liczy się treść. A tego typu wyzwyska kieruj pod innym adresem, nie pod moim, źle trafileś.

"on nie ma nic do zaoferowania, mnie nie przyciągnął..." - skoro obejrzałaś to chyba jednak Cię przyciągnął.
"(...)normalne horrory(...)czyli takie, w których nie neguje się człowieczeńtwa..." - bardzo mnie zaciekawił tekst "negowanie człowieczeństwa", możesz mi bliżej objaśnić co według Ciebie znaczy to absurdalne stwierdzenie?
"nie wszyscy jako dobre kino traktują kino terroru..." - kolejne fascynujące pojęcie jakie sobie dopisze do słownika to "kino terroru" (Wzgórza Mają Oczy jest filmem sponsorowanym przez Osmaę Bin LAdena zapewne)
"On nie miał służyć udowadnianiu, że ten film jest brutalny, tylko mial ostrzec osoby, którym czasami przyszloby do glowy oglądać go z dziećmi..." - a tutaj Ariana jako w roli obrońcy uciśnionych dziatew (pewnie przez wujka Osamę uciśnionych)
"A jeśli uważasz, że każdemu się musi podobać, to powiem tylko, że masz bardzo zawężony światopogląd" - ahh to jest mój ulubiony cytat z Ariany, kwintesencja stylu
Ariana - powered by debilizm

Szkoda mi czasu na komentowanie czegoś takiego, nie będę się zniżać do Twojego poziomu... A zdanie Ariana - powered by debilizm, zamienilabym na Vic Vega - powered by imbecility.
Jak widać nie wiesz, co to człowieczeństwo i na czym ono polega. Prosiłabym najpierw o douczenie się, a następnie przedstawianie swoich domniemanych racji. Co do uciśnionych dziatew, owszem - bronię dzieci i zawsze będę, ponieważ to jedyne istoty, których nie zdążyła ogarnąć głupota. Na dodatek istoty niewinne, które nie zasłużyły na zniszczenie swojego dzieciństwa poprzez tego typu sceny.
Poza tym, gdybyś mial zamiar dalej bawić się w potyczki słowne, nie radzę wystawiać mnie na kolejną próbę. Zapewniam, iż moja znajomość języka polskiego ( i nie tylko polskiego) jest wystarczająco predestynowana dla prowadzenia tego typu gier słownych.

"O horrorach mam pojęcie bo oglądam je od dziecka, to że ty lubisz krew nie znaczy że mnie takie filmy muszą fascynować."

Ok, zgadzam się, tylko, że autentyczność takiej wypowiedzi kuleje i to bardzo. Skoro oglądasz horrory z takim zapamiętaniem jak o tym piszesz to powiedz mi jak można zbluzgać film za jego konwencję?

No właśnie i tutaj jest największy problem, dlatego, że jeżeli rzeczywiście byś je oglądała w takich hurtowych ilościach wiedziałabyś które tytuły to "nie twój" podgatunek i omijałabyś je, a nie wypisywała takich pierdół. Z resztą dla ludzi wychowanych na horrorach od czasów Krzyku ('96) Cravena filmy w stylu starego dobrego kina grozy z lat 70/80 nie przekonają, gdyż nie są tak ugrzecznione jak kręcone do niedawna masowo teenage slashery.

I, niestety, się zgodzę. Nie wiem, co znaczy ten "hurt" w oglądaniu horrorów, skoro nie udało się dziewczynie trafić na krawe (i to często nad potrzebę) filmy. Zwłaszcza ostatnio taki trend z coraz mocniejszymi scenami daje się zauważyć (np. "Smakosze" czy właśnie "Oszukać przeznaczenie", które wbrew pozorom jest podobnie krwawe, jak nowe "Wzgórza..."). A jednym z pierwszych takich filmów był "Blood Feast" z 1963 roku, polegający niemal wyłącznie na filmowanym z lubością odcinaniu fragmentów kobiecych ciał. ;)

Natomiast odrębną sprawą jest to, że istnieje cała gałąź horrorów, które mają epatować obrzydzeniem, i nie są to tylko gore. Większość rozmaitych żywych trupów, czy choćby pierwsze filmy Jacksona to właśnie filmy próbujące przestraszyć widza przez obrzydzenie (celują w tym Japończycy). A kiedy to się zaczęło? Trudno powiedzieć, natomiast z całą pewnością taki trend był już mocno zakorzeniony w kinie w latach 80.

"polegający niemal wyłącznie na filmowanym z lubością odcinaniu fragmentów kobiecych ciał. ;)" - przepraszam, co ma znaczyć ta buźka??? Uważaj, bo kiesyś wszystkie baby się zjednoczą i Tobie coś odetną :)
Oszukać Przeznaczenie- owszem, jest to film rownież krwawy, ale nie ma tam scen kanibalizmu, które są (dla mnie) obrazą dla człowieka.
Hurt oznacza, że oglądam prawie wyłacznie horrory ( zaznaczam, nie gore). A Hills Have Eyes ściągnęłam, ponieważ słyszałam, że jest... oryginalny, a kiedy dowiedzialąm się, że gra w nim moja ulubiona aktorka to postanowiłam, że muszę go obejrzeć.
Poza tym lezard, dziękuję za twoją wypowiedź, jesteś pierwszą osobą z klasą, która umiała wyrazić swoje zdanie, odmienne od mojego, w sposób nie obrażający mnie.Dziękuję za asertywność, i oby takich opisnii było więcej, tzn na poziomie. Można mieć inne zdanie ale nie widzę powodu, żeby trzeba było od razu kogoś obrażać za to, że ma inne zdanie na dany temat. Z takimi ludźmi to mogę rozmawiać, pozdrawiam lezard :)