jest tyle w sumie niezłych superherosów u marvela z ciekawymi mocami a wszędzie widze tego gościa z nie bójmy się tego słowa metalowymi pazurkami....
wow może zadrapać na śmierć...
Wolverin jest wyjatkowo dobrym wojownikiem, ale masz racje wkurza mnie to, ze w ogole nie rozwineli watku Titani ( Rudej), ktora jest jest najpotezniejsza babka w Marvelu. Collosusa tez prawie w ogole nie pokazuja w walce( a przeciez sile dorownoje Herculesowi) . Ta czesc jest bardzo dobrze zrobiona, jednak wkurzylo mnie to, ze:
- jedna z najbardziej tajemniczych, charyzmatycznych postaci ( Juggernaut), ktorego sila fizyczna pozwala mu na niszczenie jednym ciosem planet i gwiazd zostala tu pokazana jako tepy osilek ( a ta role w marvelu ma Hulk, ktory zostal pokonany przez Juggiego 4 razy) i na dodatek jest kiepsko ucharakteryzowany (powinien miec pelna brazowa zbroje )
Potencjal fabularny swiata Marvela jest tak kolosalny( zwlaszcza fabula X-menow, bo w zasadzie wszystkie watki kreca sie wokol nich), ze amerykanie ze swoim uwielbieniem superbohaterow mogliby zrobic wprost niesamowity przeboj o tytule "X-MEN". Musialby sie w nim znalezc jednak najlepsze postacie z calymi, nieokrojonymi mocami!
Rozbawiłeś mnie do łez. Najpotężniejszą babką to jest Jean Grey, a Rogue ma jedynie największą siłę fizyczną. Co do siły fizycznej - jednym ciosem niszczenie planet, takiej siły nie ma Gladiator, od którego Juggs dostał niezłe bęcki. Tak więc chyba nie rozróżniasz siły fizycznej od potęgi mocy.
PS
Co do Wolverine'a nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek ssał. Jest to najbardziej popularna postać Marvela tuż po Spidermanie, więc nie dziwię się, że jest głównym bohaterem całej serii filmów o X-Men.
http://marvel.wikia.com/wiki/Category:Strength_Class_100,
http://www.geocities.com/Area51/Neptune/7060/fights.html
www.marvel.com.
Gladiator w walce przezucil Jugga przez jezioro i tyle. Poczytaj sobie to , jest tam wiele interesujacych informacji. Co do Jean Grey zgoda, ale Kallark moze nie tylko planety ale nawet i gwiazdy rozsadzac podobnie jak Thor a 2 razy Jugg praktycznie pokonal Thora (tamten zawsze uzwyal podstepu, pomocy innych herosow i odsylal go w inny wymiar). Jezeli naprawde interesujesz sie tematyka Marvelowkiego swiata masz w podanych linkach wiele precyzyjnych i oficjlanych informacji.
Tylko tak jak mówię, te kategorie to siła fizyczna, a nie moc, najpotęzniejszą laską jest Jean.
Dzięki za linka o battle'ach, chętnie poczytam.
"Rogue ma jedynie największą siłę fizyczną" - Rouge i siła fizyczna? Chyba tylko jak dotknie Juggernaut'a. . .
Kotek, Wolverine dlatego "ssie" bo jest wszędzie jest super i jest już nudny, chodź to już pozostaje do kwestii gustu.
No, ale btw., głównie chciałam stworzyć pewną sytuacje, a mianowicie.
Wyobraź sobie Rouge która zabiera każdemu x-menowi po trochę mocy. Następnie idzie stoczyć pojedynek z Jean. No i mówie tu o Jean, naszej najcudowniejszej Marvel Girl którą wszyscy kochaja i czczą. Czyli nie mówie o Dark Phoenix.
Kto by wygrał :)?
Opis mocy Rudej(czesciowy):
After permanently absorbing the powers of Ms. Marvel, Rogue possessed an amalgamated mutant human/alien Kree physiology that granted her a degree of immunity to poisons, and a virtually indestructible body. Rogue also possessed Ms. Marvel's above normal reflexes and psychic "seventh sense" that enabled her to subconsciously anticipate an opponent’s moves. Whilst Rogue possessed Ms. Marvel's psyche, her "double" consciousness made her resistant to telepathic probes from even the most powerful mind readers. She also gained Ms. Marvel's incredible strength, and supersonic flight.
Opis mocy Jugga:
The Juggernaut originally possessed untold mystical power which enhanced his strength to an unknown degree and made him a seemingly irresistible, unstoppable being. He possesses vast superhuman strength enabling him to lift far in excess of 100 tons effortlessly. His strength is such that it has been called unlimited. He possesses the unimaginable level of strength necessary enough to crush entire moons and stars in his fists. His strength possibly equals Thor's strength. Once he began to walk in a given direction, no obstacle or force on Earth was able to stop him. Some obstacles, for example many tons of rock, or forces such as plasma-discharge cannons slowed his pace considerably, but NOTHING stopped him permanently from advancing.
He challenged the World War Hulk once more and the Hulk was unable to defeat him once again. He has slammed Thor through a stone wall,[18] almost collapsed the X-Mansion accidentally on multiple occasions,[3][19] and shattered mountains in battle with the Hulk. He possesses tremendous durability, and can further protect himself through a practically indestructible force field. It has even withstood Thor's "god-blast",[22].[23] Juggernaut has likewise proven resistant to Wolverine's adamantium claws,[24] and the cosmic blasts of Stellaris.[25]
Opis mocy Jean Grey (Phoenix):
Her powers were magnified to near-infinite levels while she served as an avatar for the cosmic Phoenix Force. She was able to manipulate matter and energy on a molecular scale, although this varied on the Force's status and how much power it chose to allocate to her.
To chyba masz niewielkie pojęcie o historii Rogue pisząc takie głupoty. Jest najsilnieszja fizycznie z całej grupy X-Men zaraz po Colossusie(+100), z tego co pamiętam 75ton.
Jugg jest znacznie silniejszy od niej. Ona ssie moce, ale jak raz podeszła
do jugga to od przybytku aż oszalała, nie była w stanie tego opanować, a
juggernaut jedynie się zachwiał. To świadczyć by mogło o zestawieniu tych
2ch postaci. Osobiście Xaviera uważam za jednego z najpotężniejszych
mutantów, a to że nie okazuje swojej mocy jest podyktowane tym, że musi
ciągle w swoim umyśle walczyć ze swoim alterego. Było kilka części o tym.
Xavier może każdegu wyczyścić mózg czyniąc go niezdolnym do walki, przez co
może każde starcie wygrać. Jego brat, Jugg, jednak ma ochronny hełm. Ruda,
pod względem umysłu jest tak łatwym celem, że nawet opóźniony umysłowo
Xavier by ją wyeliminował. Jest jeszcze Apokalips, ale o nim ciężko mi się
wypowiedzieć. Nikt nigdy z nim w pojedynku nie wygrał, zawsze cała grupa
przeciwko niemu, a i profesorowi nie pozwala wejść do swojego umysłu. Był
jeszcze taki koleś, młody chłopak o niesamowitej mocy, żadna siła nie była
dla niego przeszkodą, niejako zakrzywiał rzeczywistość, przez co siła
fizyczna po prostu nie miała znaczenia w walce przecinko niemu. Nie
pamiętam jednak jak się nazywał :/
Jednak po przestudiowaniu portalu stwierdzam, że 2ma najpotężniejszymi
postaciami w Marvelu są Goblin Entity i Phoenix. Goblin jest jeszcze
bardziej żarłoczny niż Galactus i ma większy apetyt. Porównywanie należało
by chyba ograniczyć, do urodzonych na ziemi lub coś takiego ;).
Rzeczywistość wiem że zakrzywiał Proteus (syn Moiry McTargget-nie wiem czy
dobrze napisałam). Mogli by o nim zrobić film..wogóle wszystkie postacie z
wyspy Muir są dość ciekawe. Oprócz Proteusa mielibyśmy Magneto, Legiona i
Shadow Kinga...byłoby ciekawie ;p
Faktycznie nie pokazali ,że Juggernaut nie jest naturalnym mutantem (ma siłę przez klejnot cytoraka), i mógłby rozwalić te łańcuchy gdyby chciał
Oczywiście, że Jean Grey jest najsilniejszą mutantką. Ona mogłaby kiwnąć palcem i już by Rogue się rozpadła na kawałki (tak jak w końcówce trzeciej części, wtedy kiedy ''niszczyła'' tych wszystkich żołnierzów i mutantów). A Rogue, żeby zabić Jean, to by musiała do niej podejść i ją dotknąć, wtedy kiedy by chyba spała, bo przecież Jean mogłaby ją jednym kiwnięciem palca (tak wiem, powtarzam się) ją zniszczyć.
Lubię Logana, (ehh przystojny Hugh Jackman , hehe :)) Ale fajnie by było gdyby bardziej pokazali historię Storm, najlepiej jej dzieciństwo (nie czytałam - tylko oglądałam filmy x-men), ciekawi mnie jej dzieciństwo od tego momentu jak chyba w części 1, mówiła do tego senatora (tego z którego Magneto zrobił mutanta, co później umarł, znaczy rozpuścił się) że czasami nienawidzi normalnych ludzi, ze boi się ich. A później w 2 części mówiła w samolocie do tego mutanta - co mówił czasami po niemiecku, tego niebieskiego, co go w kościele znalazły z Jean (przepraszam, ale nie wiem jak on się nazywa :p ) - mówiła że są nauczycielkami w szkole gdzie są bezpieczne, ten niebieski zapytał przed czym bezpieczne a ona odpowiedziała że przed całą resztą... - dlatego ciekawi mnie jej dzieciństwo (fajnie jakby pokazali chociaż chwilkę w filmie, wyjaśnili co i jak), czemu ona boi się ludzi i jak znalazła się w tej szkole Xaviera? - proszę o odpowiedź tych co wiedzą, tych co czytali serię x-menów :)
Dzieciństwo miała ciekawe, fakt, najpierw kradła w Afryce, bo taki gościu jej kazał, potem jakoś stała się tam boginią, aż nie przyszedł po nią Xavier. Pisze strasznie ogólnie, bo sama dokładnie nie pamiętam, pewnie dużo pominęłam. Ale nie ma nic lepszego jak google :)
Wiedziałam tyle co ty hehe , bo przeczytałam chyba na anglojęzycznej wikii (nie jestem pewna) i to mnie tak zaciekawiło, że od tamtej pory Storm jest moją ulubioną postacią. szkoda ,że w filmie była tak spokojną postacią i była nudna........ Powinni o niej zrobić film, ale w sumie to też nie dobrze, bo mogą zrobić tak 50 filmów o x-menach.
Storm
Imię i nazwisko: Ororo Munroe
Wzrost: 180 cm
Waga: 56,6 kg
Oczy: niebieskie
Włosy: białe
Zajęcie: poszukiwaczka przygód
Status prawny: rdzenna obywatelka USA, nie notowana
Poprzednie pseudonimy: W Kenii i Tanzanii znana jako "Beautiful Windrider"
Miejsce urodzenia: New York
Stan cywilny: panna
Znani krewni: David (ojciec, nie żyje), N'dare (matka - nie żyje)
Powiązania: członek X-Men
Baza działania: Szkoła dla Młodych Talentów Profesora Xawiera, Ośrodek Salem, Okręg Westchester, stan Nowy Jork
Charakterystyka
Ororo Munroe pochodzi z rodu afrykańskich czarownic, którego początki sięgają zarania ludzkości. Wszystkie niewiasty tego rodu mają białe włosy (przez całe życie) i niebieskie oczy, a także magiczne zdolności, podczas gdy mężczyźni są tych cech pozbawieni. Matka Ororo, N'dare, była księżniczką plemienia kenij jeszcze nie zidentyfikowanego. N'dare poślubiła amerykańskiego reportera, Davida Munroe i Ororo przyszła na świat, kiedy mieszkali na Manhattanie. Gdy skończyła pół roku, jej rodzice przenieśli się do Kairu w Egipcie, gdzie jej ojciec dostał pracę. W pięć lat później egipski dom Munroe'ów został zburzony podczas konfliktu arabsko-izraelskiego. Rodzice Ororo zginęli na miejscu. Ona sama została pogrzebana w ruinach domu u boku martwej matki. Ten wypadek tak bardzo zaważył na jej psychice, że Ororo do tej pory cierpi na klaustrofobię.
Po śmierci rodziców Ororo wałęsała się przez jakiś czas po zaułkach Kairu, dopóki nie natknęła się na dzieci pracujące dla egipskiego arcyzłodzieja, Achmeda el-Gibar, który uczył je złodziejskiego fachu. Ororo stała się wkrótce jego najzdolniejszą uczennicą. Po roku była najlepszą złodziejką i kieszonkowcem w Kairze. Achmed el-Gibar nauczył ja także otwierać wszystkie zamki i obmyślać drogę ucieczki.
Kiedy Ororo miała dwanaście lat, poczuła silną wewnętrzną potrzebę udania się na południe. Cały rok wędrowała pieszo z Kairu przez Saharę, aż dotarła do ziemi swoich przodków, równiny Serengheti, położonej na terenach Kenii i Tanzanii. Podczas swojej długiej wędrówki spotkała młodego T'Challa, który pewnego dnia miał zostać Czarną Panterą (Black Panther).
Ororo zamieszkała na Równinie Serengheti u stóp Góry Kilimandżaro. Do tego czasu ujawniły się jej zdolności mutanta - moc kontrolowania pogody. Wykorzystywała je pomagając kilku miejscowym plemionom, które uznały ją za boginię. Pomoc ta rozwinęła w Ororo poczucie odpowiedzialności przy korzystaniu ze swoich umiejętności dla dobra innych. Zadowolona, spędziła szereg lat odgrywając rolę "bogini", dopóki profesor Xavier nie pojawił się w Afryce i nie przekonał jej, że powinna wykorzystać swoją moc dla dobra całej ludzkości i przyłączyć się do grupy X-Men. Ororo posłuchała profesora, który nadał jej pseudonim Storm. Kiedy dowódca X-Men, Cyclops, wziął urlop, Storm stanęła na czele grupy.
Kiedy X-Men o raz pierwszy zetknęli się ze społecznością zmutowanych wyrzutków zwanych Morlockami, Storm stoczyła pojedynek z ich przywódczynią, Callisto. Gdy ją pokonała, została nowym liderem Morlocków. Storm pozostała z X-Men, pozwoliła jednak Callisto dowodzić podczas swojej nieobecności, choć od tej pory Morlockowie muszą być posłuszni jej rozkazom.
Dzięki swoim zmutowanym zdolnościom Storm wytwarzała więź psychiczną, łączącą ją z pierwotnymi siłami życia ziemskiej biosfery. Zerwanie tej więzi mogło zostać spowodowane długim przebywaniem w kosmosie z X-Men podczas walki z Brood. Był to być może jeden z czynników, tłumaczących drastyczne zmiany zachodzące w jej zachowaniu, fryzurze i stroju.
Właściwości
Storm dysponuje normalną ludzką siłą fizyczną, typową dla kobiety w jej wieku, wzrostu i budowy ciała, która oddaje się regularnym intensywnym ćwiczeniom fizycznym. Przed utratą swoich mocy Storm mogła kontrolować pogodę. Mogła wytwarzać wszelkie opady atmosferyczne, zmniejszać i zwiększać temperaturę oraz wilgotność powietrza. Mogła wywoływać błyskawice i huragany oraz zapobiegać ich powstawaniu.