Zdecydowanie zdolności Wolviego, nie dość że ciagle zdrowy bym był to jeszcze baaaaaaardzo długo bym zył :)

zgadzam sie, Wolvi rzadzi, mozna by chlac, palic, cpac i wbijac sobie noz w brzuch bez zadnych konsekwencji zdrowotnych :)

ja chciałbym miec moc zeby miec wszystkie moce, ostatecznie icemana bo jestem cool :PP

Ja nie chciałbym mieć mocy Wolverina. Biedak zagubiony w tym całym swicie. Moc Storm!!!! Kontrola nad pogodą bardzo by mi sie przydała a że to potężna moc to tym bardziej chciałbym ja posiadać. Zdolności Phoenix wtedy nic nie stanęło by mi na przeszkodzie tylko niebezpieczna ta moc bo można zwariować. Zdecydowanie kontrola nad pogodą!

Ja chciałabym miec moc wolverina i Jean no a jak nie te dwie to od storm bo woverin ma super te szpony podobaja mi się u niego najbardziej a pozatym Jean ma tez super moc bo może czytac czyjeś myśli no i żadzic wszytskim :D:D no a storm ma super moc ja jak bym miąła mieć tą moc to wykorzystywałabym sobie ja wtedy kiedy mamy W-F a jest fajna pogoda bo ja nielubie biegac :PPP i wtedy zesłąłabym deszcz:PP no to pozdro pa i zaparaszam na moja stronke :D:D

Mi najbardziej przpasowało by combo telepatii i kontroli nad pogodą. Telepatia, bo jestem z natury wścibski i nic by się wtedy przede mną nie ukryło. Kontrola nad pogodą, bo wtedy takie fajne efekty specjalne może generować i siać postrach wśród tłumu homo sapiens. ;)

Najbardziej Jean. Łaaa bym wymiatała :F

Juggernaut - to by było przepiekne: biec rozpędzonym w stronę Kaczyńskim i NIC a nic by mnie nie powstrzymał, żeby ich zmiażdżyć!! To by było wspaniałe. Oczywiście nie tylko Kaczyńskich bym załatwił ale też wyplewił całą przestępczość - ah te marzenia

oczywiscie że storm. suer bo jest jednym z najpotęzniejszych mutantów. moze robic wszystko czego tylko zapragnie. lata, zabic kazdego czlowieka. zajebista moc. odjazd trzaskac piorunami

A nikt z was niewybrał Mistique więc ja wybieram a dlatego że można dajmy na to mścić śię na kimś kto nas wkurwił np. kolega z pracy na s wkurwia jedzie po nas albo skarży dla szefa i nagle zamieniasz się w niego i idziesz obrazić kogo popadnie na jego koszt, to jest dobre na mieszanie w różnych sprawach i sposoby na wyrafinowane zemsty. pozdrawiam fanów X-Menów.

teleportacje a'la Kurt.
leniwa jestem xD

Tak, Kurt był świetny :). Nigdy już nie uciekłby mi żaden tramwaj, bo bym się do niego teleportowała ;)

Ale wolałabym mieć jakąś "czynną moc". Wg mnie najfajniejsze jest kontrolowanie jakiegoś żywiołu. Chciałabym tak jak Icemann władać lodem :)

W serialu Kurt był chłopakiem a nie dziewczyną, głupie to!

Przecież Kurt Wagner(Nightcrowler) był mężczyzną, jak ty to oglądałeś. I mówisz o serialu animowanym tak?? bo fabularnego niebyło. Chłopie obejrzyj jeszcze raz X-men 2 albo w galerii się przyjżyj że to osobnik męski. Co za ślepota!!

ja to bym chcialbyc Jean gdybym byl kobieta to z wygladu tez ;P ale ogolnie jej umiejetnosci sa bardzo przydatne ;P

A ja bym chiał miec zdolności Pana Samochodzika

ja chcialbym miec moce Magneto albo Colosusa

Jean Grey albo Wolverine xd poza tym trudno wybrać bo jeszcze inne są fajne :)

nie no prawie wszystkie moce są git gitowe, ale niektóre wygladalyby conajmniej dziwacznie w normalnym swiecie. Za to moc Mystiqe jest wrecz idealna. Cudownie byloby sie zmieniac w kazdego w kogo sie zechce. Ile to daje mozliwosci haaaa :D wystarczy zobaczyc film zeby sie dowiedziec...

Bajeeer nad bajery :D:D

pozdro

chyba dla biseksualistów, bo ja nie chciałbym aby mi znikał pomiędzy nogami i wyrastały piersi

Dobry gryps demon, ale czy nie jest takie powiedzenie żeby życie miało smaczek raz dziewczyna raz chłopaczek. A co do mocy Mistique, zamieniasz się w Brada Pitta i wszystkie na dyskotece twoje. I czemu tylko dla Biseksualistów, mógłbyś zmieniać się tylko w mężczyzn.

nie napisałem,że tylko,ale dla nich pewnie najbardziej

A ja chcialbym miec moce Cyclopsa, bo wtedy bym spal z Emma Frost.

Moc Ororo, czyli władanie pogodą itp, albo Mystique...Fajnie by było pozamieniać się w innych ludzi :P

Zdecydowanie Storm, moc o nieograniczonych niemalże możliwościach.

Ja bym wybrał moc Jean. Był bym praktycznie niepokonany :D

Zdecydowanie Magneto, to chyba najciekawsza i bardzo potężna moc.

Oj fajnie by było tak rzaglowac metalami wszelakiej masci jaką, zdecydowanie moc Magneto....

hm.. fajnie by było mieć moc jakiegoś telepaty, wiecie, czytać w myślach, przenosić przedmioty siłą myśli...no i możliwość latania oczywiście :D Ale nie tak mocną jak ma Phoenix, bo mógłbym sie pogubić.Moc Mmistique też jest niczego sobie, mógłbym zmienić sie w jakąś laskę i.. ;D

Ja chciałbym być głupi, tzn. posiadać własność bycia głupim, którą to własnością charakteryzują się wszyscy bohaterowie w filmie i wszyscy ci, którzy ten film zrobili.

Nie rozumiem......
Jak można prosić o coś co już się posiada i to w nadmiarze???

powinien zamówic moc wydostawywania się z kaftanu

Święta racja panowie, jak ten imbecyl może bluźnić na jadną z lepszych adaptacji komiksu.
Pozdrawiam fanów X-mena

Imbecyl - no, no.
Bluźnić - ho, ho.

Może jeszcze coś dodasz?
Czekam z niecierpliwością.
Możesz używać wulgaryzmów - nie będę się gniewał. No, dalej, atakuj!

nie muszę Cię atakować koleś, nieszanuje Twojego zdania bo jest beznadziejne ale nibęde Cię obrażał już, bo po co na darmo klawiature strzępić. Obraziłeś tu fanów X-mena a nie sam film.

Kiedy obraziłem fanów tego filmu?
Czy film można w ogóle obrazić? Film to przedmiot, rzecz, pomyśl.

Ja to bym wolał moc Cyklopsa taki laser to niezła sprawa. Ewentualnie Colossusa, byłbym wtedy niepokonany.
Co do Volverina - jego mocy bym nie chciał. Takie wieczne życie po jakimś czasie na pewno się znudzi. A jak będzie wielki wybuch i tylko ktoś z mocą Volverina by został, to co wtedy?

a tam ale jako Wolverine mógłbyś się zatrudnić w piekarni żeby chleb kroić:) Ciekawe ile by zarobił??
Pozdrawiam i zapraszam do siebie

skrzydełka ^^ [ fghfgfgh - bo za krótki]

Je tez chce skrzydla i latac jak aniol:P
Ewentualnie moze byc zdolnosc Icemana :)

fireman to strazak.Mutant wladajacy zywiolem ognia w filmie to Pyro.Pozdro

Fakt , napisalem tak chyba zbyt pochopnie, ale kazdy chyba zrozumial co mialem na mysli. Dzieki za korekte.

strasznie trudno wybrać każdy z mutantów ma jakąś fajną zdolność najlepiej było by mieć wszystkie ale jak już bym miał wybrać jedną to wybrał bym Wolverina

Ja chciałabym mieć moc Storm albo Mystique!
Pozdro!

chcialbym miec zdolnosc Quicksilvera,ktory niestety nie wystapil w filmie.Ile wtedy kasy wygralbym w turniejach lekkoatletycznych:)

ja wolałbym Mystique,Angela i Nightcrawler

załoze sie ze takie moce jak moc angela rouge, beasta, kurta, mistiq, cyclops by wam bokiem wyszly. dlaczego??
mutanci byli atakowani. chcieli wtopic sie w tlum. nie przestraszylibyscie sei takie nightclaverta na miescie?? bo ja tak. a np. jean, nic nie bylo poo niej widac. cyclopa mocsluzyla do niszczenia nie tworzenia. wiec to bylo jego przkelenstwo. angel mnial wieczny problem ze skrzydlami. szedl na spotkanie a tu skrzydla. o rouge to juz nie mówie. zero dotuku. moim zdaniem ona podjela dobrą decyzje w 3. mistiq mniala najmniej przerypane chcoiaz to tez bylo bydziwne wieczne nie byc sobą

Ha! A ja bym chciała przenikać przez ściany jak Shadowcat;)

Ja bym chciała mieć skrzydła, jak Angel. :)

Do autora tematu:
- nie pisze się X-men's forma mnoga to X-men.
- kto jest fireman??

Jakie chcialbym miec moce?
hmm... mam kilka propozycji.
-Wolverine bo jest efektowny i efektywny, ale z drugiej strony bym się hajtnął i bym później mial starą żone :/ odpada.
-Pyro, niby fajna moc, ale kuli lecącej nie powstrzymam :/ odpada
-Magneto, wyobrażacie sobie, ze napada was jakiś kark z nożem, a wy mu ten nóż wykręcacie :) by sam uciekł :D
-Shadowcat bo bym mógl szybko uciec z każdego miejsca, "zakopywać" ludzi pod ziemią i wchodzic bez pukania :D