nie bardzo się orientuje jakie kto ma zdolności bo jest dużo nowych bohaterów np.ta babka na
łodzi
Sebastian Shaw - potrafi absorbować energię kinetyczną skierowaną na niego (np. postaci uderzenia) by następnie przetworzyć ją na siłę fizyczną oraz zwiększoną wytrzymałość i odporność fizyczną. W filmie z powodu iż jest głównym badassem podrasowali go, bo dodatkowo naładowuje innych eksplodującą energią.
Emma Frost - jest potężną telepatką. Jej drugorzędna mutacja umożliwia jej zamianę własnej skóry w niezniszczalny, organiczny diament.
Riptide - potrafi obracać się z nadludzką szybkością, tworząc wokół siebie miniaturowe tornado oraz wytwarzać wapienne pociski w kształcie ostrz lub shurikenów, które wyrzuca z ogromną prędkością.
Azazel - nieśmiertelność, magia, teleportacja, zmiana postaci, kontrola woli. W filmie tylko się teleportuje.
Angel - skrzydła umożliwiają jej latanie, dodatkowo pluła jakąś substancją trawiącą pokarm 0 w filmie są to jakieś kulki ognia.
Banshee - posiada niezwykłą zdolność modulacji swojego głosu. Jego potężne fale soniczne umożliwiały mu nie tylko latanie, ale także pozwalały niszczyć wszystko co mu stanie na drodze. Odpowiednie zmienienie częstotliwości sprawiało, że "trafiony" człowiek nie był rozerwany na strzępy, lecz jedynie tracił przytomność.
Darwin - umiejętność fizjologicznej adaptacji do każdych warunków otoczenia.
Havok - potrafi absorbować kosmiczne energie z otaczającego go środowiska i przechowywać je w komórkach swojego ciała. Jego metabolizm przetwarza tą energię umożliwiając mu emitowanie potężnych fal plazmowych. Skierowanie wybuchu plazmy w dół umożliwia dosłowne wystrzelenie się w powietrze.
dzięki piękne ale chyba to nie wszyscy? jest jeszcze ten mądrala ,który ma ręce zamiast stóp a ten od ognia to Havok ?troche można sie pogubić bo cyklop był tym od ognia tylko,że strzelał oczami
Nie. W komiksach Cyklop ma dwóch braci, a Havok jest z tej trójki najstarszy. Najmłodszy strzelał energią za pomocą swoich dłoni.
Ten mądrala to Bestia.
Z ciekawszych jeszcze rzeczy:
Angel filmowy to inny mutant niż komiksowy. Oryginalny Angel to ten z trylogii (nie wiem czy był podobny mutant w komiksach jak Angel z pierwszej klasy)
Darwin zgodnie z komiksami również był w zasadzie niezniszczalny (był w stanie zregenerować każde obrażenia łącznie z takimi jakie otrzymał w filmie)
A Azazel według komiksów to nie mutant tylko demon z innego wymiaru;)
Na pewno? Wydawało mi sie, że był wątek w którym były demony i jakby piekelny wymiar z którego miał pochodzić Azazel i jeszcze ktoś (możliwe, że to była wersja z jednego z uniwersów, a w innych był mutantem), choć sam jego zestaw mocy wskazuje na coś wiecej niż mutanta.
Właśnie nie, Havok jest starszy od Vulcana, ale młodszy od Cyklopa
w kazdym razie w filmie nie ma powiazania miedzy Summersami
Angel Salvadore i Worthington to dwie rozne postacie, wiec nie am tu, ze jedno ejst orginalne, a drugie nie ;)
i fakt - Darwin powinien sie zaadaptowac, mozna by rzec ze byl niesmiertelny w komiksach
możliwe, w końcu to nowe uniwersum, właściwie, to różnie w różnych uniwersach jest, w 616, jest daken, a w ultimate jest jimi hudson ;D
Chyba nie, bo młodego Scotta, można zobaczyć w scenie, gdy Charles wyszukuje mutantów z pomocą Cerebro. Jest tam także mała Storm, czyli Ororo Munroe.
storm widziałem, ale scotta? a może jednak robią reboot, ja bym tam był za... po słabszej 3 i tragicznym wolverinie, to czemu nie.
Byłoby naprawdę świetnie, gdyby zrobili reboot... Tamte trzy części były koszmarne.
Scotta widać w chwili gdy pokazana jest mała dziewczyna badająca wzrok(chyba.. bo widać przed nią typka w okularach i małą latarką(?) w ręku). No i on jest za nią z lewej strony, przerzuca piłkę (do baseballu) z reki do rękawicy.
jest jeszcze ewidetnie Jean Grey - zastanawia mnie tylko kim byl taki grubasek mały, ktory costam czytal
tez mi do glowy przyszło, ale moglbym wymienic garść innych mutantów ktorzy sa bardziej "chwytliwi" od Bloba
Szczerze mówiąc, to to uniwersum było "przewijane" już chyba z cztery i pięć razy i można się pomylić. Nie mówiąc już o tym, że zdarzało się po kilka serii prowadzonych równolegle (nie śledzę rynku zbyt uważnie, ale w okolicach studiów było jakieś kolejne wznowienie, kiedy to Emma Frost dostała zbroję z diamenty, a Beast wyewoluował w coś bardziej kotowatego, niż małpiego).
Havoka ostatni raz pamiętam w komiksach z lat 90. (seria z prześladowaniami mutantów w Genoshy), potem go wcięło i pojawił się na chwilę w "X-Men Evolution". Wtedy właśnie chyba był młodszy, stąd się zasugerowałem.
Idę o zakład, że Havok. Tak do niego mówił Magneto, kiedy przepuścił ich przez maszynę do upgrade'u mutantów.
W Evolution był Havok ale... strzelał energią z dłoni. Tego jestem pewien. Idzie się trochę pogubić w tym wszystkim... A i był on młodszy od Cyclopa
Tutaj nie był to taki niezniszczalny diament, właśnie nie skumałem, ten ją podduszał i łamał diament, co on słabł? w WWH, hulk ją skopał i nic, a tutaj ;/
ps: deamon skopiować z avalonu to ja też potrafię :) nie obraź się :)
Magneto: potrafi kontrolować elektrony dzięki czemu włada polem magnetycznym. W komiksie umiał kontrolować wyładowania elektryczne, strzelać wiązkami energii, razić piorunami, tworzyć pola siłowe, podnosić rzeczy nie metalowe.. jak góry. Żyć w kosmosie, tworzyć portale które przenosiły z jednej części świata na drugi.
W komiksie też ten diament nie był nieziszczalny, w jednym odcinku ktoś strzelił do Emmy, trafił w jakiś specjalny punkt i się rozsypała.Potem Beast jakoś ją skleił ;)
odcinku? to był serial czy komiks w końcu?
nie pamiętam tego, ale wiem że diament to najtwardszy naturalny materiał na ziemi.
I tu mamy niespojnosc jesli chodzi o magneto, tutaj juz odrzuca ludzi i potrafi sam sie unosic w powietrzu, a w kolejnych filmach niestety tego nie potrafi
Po prostu tego nie pokazali, ale były te przebłyski:
x-men:
wlatuje do pociągu, coś lepszego: idzie z sabertoothem, a przed nim tworzy się droga, to jest cool :)
potem w statule wolności odpycha wszystkich na ściany i obwiązuje metalem po czym odlatuje i spójrzcie jak zadbano o szczegóły :) te same ruchy, uniesione ręce xD
Rzucać ludżmi, no nie bardzo, też się zastanawiałem ale może nie zwróciłeś uwagi kiedy to miał zamiar nimi rzucać, były zbliżenia na metalowe rzeczy, które posiadali (klamry, broń, zegarki...itp)...A może jedli dużo szpinaku co dostarcza nam dużą ilość żelaza do organizmu, hehe...kto wie?
No właśnie bardzo, pole magnetyczne posiada wiele właściwości, nie wiemy nawet czy to reboot i może moce magneto będą zwiększane, zobaczymy...
To trzeba było wczoraj skopiować jak dziewczyna zadała pytanie, a nie się dzisiaj mądrzyć ;P
W tej wersji Havok jest starszym bratem jak w komiksach Ultimate X-Men.
Magneto nigdzie tutaj nie rzuca ludźmi, tylko wykorzystuje metalowe części w ich ubraniach, robi to w X1, X2 i X3.
W akcji z Darwinem jak i w innych scenach bez sensu było to tworzenie przez Shawa wybuchającej energii. Powinien poprostu być bardzo silny fizycznie, grzmątnąć wojskowego tak by zleciał z łodzi i utonął, oraz grzmątnąć Darwina tak by stracił przytomność i miał złamaną szczękę. Tak mogli rozwiązać te sceny, bo zabicie Darwina było zbyteczne jak i ta eksplodująca energia.
Havok w tej wersji nie jest w zaden sposob powiazany z rodzina Summersow, ani razu nie apda to nazwisko, ani jakiekolwiek inne powiazanie ze Scottem
A co to był za pancerz, który Darwin tworzył, on się dostosowywał do uderzenia od kija czy jak ? :P
Mocą Darwina jest błyskawiczne dostosowywanie sie do otoczenia. W momencie uderzenia skóra twardnieje, żeby przyjąć cios.
Nie wiem czy teraz pisałeś o filmie, ale padają słowa Alex Summers tuż przed wyciągnięciem Alexa z celi czy gdzie on tam siedział.
Słabo ogladałeś, nazwisko Alex Summers pada gdy Charles i Eric wyciągają go z celi.
No wiesz, jakoś szczególnie nie ukazali tego, skoro stosuje lewitację magnetyczną, to odpychanie ludzi to żaden problem. Raczej nie chodzi tu tylko o metalowe części.
Jego własna lewitacja, polega na oddziaływaniu na pole magnetyczne Ziemii, ludzie nie mają takiego pola magnetycznego.
'Magneto jest samozwańczym mistrzem magnetyzmu. Potrafi wytwarzać pola magnetyczne oraz manipulować już istniejącymi. Do zasobów jego mocy można także zaliczyć zdolności: lotu, kontroli żelaza w ciele człowieka, wytwarzania różnego rodzaju pól siłowych.'
Magneto tak na prawdę kontroluje elektrony, a zdolność manipulacji polami siłowymi daje mu możliwośc podnoszenia nawet przedmiotów nie metalowych. Jednak te moce zostawały stopniowo dodawane w komiksie, początkowo był on po prostu żywym magnesem.
Deamon to polega na zasadzie kontroli właśnie elektronów, coś takiego normalnie nie występuje, ale magneto może podtrzymać bez wysiłku siły elektrostatyczne i wtedy może oddziaływać nawet na innych ludzi, a nie tylko na siebie.
W Genezie Wolverine'a pod koniec pojawiła się Emma Frost i o ile dobrze pamiętam tam miała diamentową skórę...
W każdym razie nie była to komiksowa emma Frost. Zresztą nie radziłbym szukać wiedzy na temat uniwersum x-menów w genezie.
Może kiedyś tak było napisane, ale teraz jest co innego. Wyraźnie pisze Emma Frost. Ale przecież nie będziemy się o to kłócić.
Dzisiaj obejrzę X:FC mam nadzieje, że się nie rozczaruje.