"Proszę was nie oglądajcie teraz X-Men Geneza: Wolverine idzcie do kina w maju. Wiem co mówię ja oglądałem film jest naprawdę dobry. Lepszy nawet niż X-men 1 i 3 a nawet Watchmen."
Ale gorszy od momentów z X2, gdzie pokazują wspomnienia Logana, tam już lepiej to było pokazane, tutaj nie ma tej dramaturgii jeśli chodzi o projekt ,,Weapon X", mam nadzieję że coś dokręcili w tej kwestii, bo jeśli jedynie dodadzą sceny z Gambitem i Deadpoolem, to będę zawiedzony. Niestety nie wytrzymałem i obejrzałem stream. W maju w kinie zobaczę jakie zmiany wprowadzili, czy FOX potrafi wyciągnąć wnioski z komentarzy.
SPOILERY
Minusy:
Hudsonowie jako para starych pierdzieli też mnie załamała, chyba że to rodzice Guardiana, który mieszkał gdzie indziej. W przeciwnym wypadku nie ma co liczyć na Alpha Flight w kontynuacji. Nie narzekam na efekty, bo wiadomo to workprint. Natomiast fabuła, powiem z komiksem ,,Weapon X", który znamy to nie ma nic wspólnego poza udziałem Corneliusa i Hines. Sposób w jaki Logan stracił pamięć, bo nie traci go w wyniku projektu, poprostu pozostawię bez komentarza. I jeszcze babol, który mnie bardzo razi, może dziecifox w wieku 5-15 lat będą cieszyć ryj na tym filmie, ale ktoś kto potrafi użyć mózgu zauważy błąd typu: co Logan zrobił z ciałem Silverfox jeśli myślał, że ona nie żyje? co jakiś czas później okazuje się nieprawdą. Przecież powinien ją pochować?
Plusy:
Nie będę się czepiał Deapoola (którego tak naprawdę nie ma w workprint, jest Wade Wilson) bo coś dokręcali, niewiem co dokręcali odnośnie Gambita, bo moim zdaniem wygląda ok. Podoba mi się postać Bloba, który na ringu wygląda jak postać wyjęta z komiksu, wielka postura i nic go nie rusza. Śmieszne sceny z Blobem i Wilsonem są dobre. Pomysłowe wkręcenie Logana w to by wziął udział w projekcie z adamantium, zakończenie gdzie udali się więzeni mutanci też pozytywnie zaskakujące.
Sceny walki z pewnością lepsze niż w X3, a Schreiber rewelacyjny w odgrywaniu charakteru Creeda.
Nie ma co porównywać do pierwszej części X-Men. Stwierdzenie że jest lepszy od "Strażników" zalatuje spóźnionym prima aprilis. Do kina nie pójdę. Szkoda że studio które kiedyś wypuszczało fajne filmy tak nisko upadło. Forsa misiu forsa. Żeby ta kość im w gardle stanęła.
..szkoda, tylko geniuszu, że x-men i Wolverine to dwie różne bajki.. no i składam gratulację idiotom oglądającym nieskończony film.. po prostu briljant znaFcy..
loFFciam was wszystkich, tłuki.
diana6echo otrząsnij się chłopie, brakuje w kilkunastu scenach efektów specjalnych, ale uwierz mi temu filmowi juz nic nie pomoze.
jakbym poszedł na to do kina, to by mi serce pękło :P
Otrząśnij się babko jeśli już..;). Diana to ona. Poza tym jak zwykle ma rację. To tak jakbym przeczytał kilka wyrwanych niedokończonych maszynopisów nowej powieści Sapka, jeszcze przed oddaniem do korekty .. i ocenił książkę jako całość.
Niestety ale oni mają rację. Nie oceniamy całości bo to workprint, bastet my mówimy o fabule, a to jest porażka. Wszystkie sceny, któe widziałeś w trailerach i spotach, my widzieliśmy to w workprint. NIE MA INNEJ FABUŁY! Musieliby kręcić dwie wersje jednocześnie i puścić tą gorszą w interent, a w to nie wierzę, bo to dodatkowy czas aktorów i pieniądze, nie ma mowy. Wiesz dlaczego w tym filmie Wolverine z adamantium walczy z Creedem? bo nie stracił pamięci w wyniku eksperymentu, a dopiero na sam koniec filmu dostaje kulkę, to tak jakby w X2 stracił pamięć kiedy ten policjant go postrzelił, więc wyobraź sobie jaki to poziom fabuły.
Przecież ta wersja nie ma ani muzyki, ani ponoc nawet dialogów czy scen i efektów... to jest oglądanie filmu? To tak jakby obejrzeć niedokończony i zrypany ale dłuższy zwiastun. :)
Nie będę oceniał dopóki nie obejrzę tego filmu albo w kinie albo jakości DVDrip czy tym podobne. Dopiero wtedy można ocenić wszystkie aspekty filmu. Obejrzałem ostatnio Transformers w kopii zgrywanej z kina.. i cieszę się bardzo że pierwszy raz obejrzałem ten film w dobrej jakości. Dlaczego? Bo zrypał bym sobie odbiór i nie ocenił go obiektywnie. W końcu Wolvie i Tfy to filmy gdzie efekty specjalne grają dużą rolę.
Właśnie ,,ponoć". Gadanie FOXa by nikt inny kto jeszcze nie obejrzał się nie skusił. Bzdura, wielka bzdura!
Bastet poraz kolejny powtarzam, nie mamy na myśli efektów specjalnych, żadnych mocy czy muzyki. Mówimy o fabule, a ona jest mocno biedna. Jeśli tobie chodzi jedynie o efekty i one twoim zdaniem głównie wpływają na ocenę filmu, to przepraszam ale nie mamy o czym rozmawiać.
Nie zrozumiałeś mnie. Nie jestem fanem efektownych napieprzanek gdzie nie za krzty sensu i logiki. Chodzi mi o to że Wolverine to produkcja stricte komercyjna.. rozrywkowa. Nie spodziewam się Ojca Chrzestnego 4..:).. tylko dobrej rozrywki z ciekawym scenariuszem i w miarę strawną fabułą.. i dobrych efektów wizualnych i dźwiękowych. Obejrzyj sobie taki PotC bez dźwięku i efektów... wyjdzie jedna wielka kupa. Po prostu takie filmy dużo tracą gdy są oglądane w kiepskiej jakości.
Tfy tez miały skopaną fabułę.. ale oglądać ten film mogę kilka razy na tydz. Efekty + zdjęcia + muzyka...:)
,,z ciekawym scenariuszem i w miarę strawną fabułą"
tego brak, zostają ci efekty i muzyka
_Bastet_
Przecież ta wersja nie ma ani muzyki, ani ponoc nawet dialogów czy scen i efektów... to jest oglądanie filmu? To tak jakby obejrzeć niedokończony i zrypany ale dłuższy zwiastun. :)
słuchaj, ale to nie tak, po prostu w tej kopii, w kilku scenach, nie ma tekstur na obiektach, albo widać ze są one jakieś sztucznie nałożone. Ale normalnie jest muzyka, dialogi i całość sprawia wrazenie no w 90% produkcji ukończonej - trwa 1:45 min ... a akurat z dialogami, to chyba lepiej żeby ich nie było, są groteskowe na poziomie reklam - gra aktorska to samo. Po tym co widziałem jestem pewien ze film przez ten wyciek straci przynajmniej 1/3 kasy. To bardzo Słaba produkcja, na poziomie tego Van Helsinga, i większość ludzi która widziała już, nie pójdzie do kina.
Ja wogóle nie rozumiem, dlaczgo zmieniono konwencję ekspertymentu Weapon X w stosunku do filmu X2? ... tam to jakoś wyglądało sensownie, był klimat, świetnie wyglądała ta baza, była krew na rękach rosomaka, było inny aktor grający Strykera, dużo starszy. Można to było fajnie zrobić, ale jakiś palant musiał wszystko spieprzyc, na szczęście kopia wyciekła i zaoszczędziła rozczarowania ;PP
Tu ja jeden z tłuków. W temacie o X3 pisałaś jednemu, że ma słabą fabułę, niestety ale tu jest jeszcze gorzej, a zresztą przekonasz się w maju.
..dokładnie przekonam się, chociaż i tak wiem, że tylko Singer mógłby nakręcić dobry film o X-men i Wolvim..
.pójdę, zapłacę i już..
..i jeszcze raz loFFciam dla inteligenta w którego to mieście facet może mieć na imię "Diana" - buziaczki geniuszu.
Z gniotami to do rozmowy z siedzącymi wiecznie na kiblu: Mierzwiakiem, Albertino, chyba że ty też jeden z tych co gównomaniaków.
Gratuluje wrzystkim którzy sciągneli pirata brawo brawo właśnie udowodniliscie jakie są z was GNIOTY SPOŁECZNE
a ja z kolei pozdrawiam takich inteligentów jak ty !!! ;D ot jedna z pierwszych zasad ekonomii mówi o tym że konsument jest jednostką racjonalną :) dla tego "wszyscy" ściągnęli w tym i ja takową wersje !!
a co do samego filmu to ludzie!! napaliłem się na niego niemiłosiernie ale po tym co zobaczyłem to nie wiem czy płakać czy się śmiać! żenada!!! jednak X-2 nic na razie nie jest wstanie przebić! ech... :(
dokładnie, film jest typową hollywodzką szmirą, i bardzo dobrze ze wyciekł, wielu ludzi go zobaczyło i nie zostawią swojej kasy w kinach :D
będzie głośno za miesiąc, gdy box office nie pęknie, a Wolverin nie utłucze nawet na gaże Jackama ;)
ja napewno nie oglądam tej wersji co teraz jest w necie...
czekam do maja i na 100% ide na to do kina...
podobno brakuje tam wszystkich scen z Kanady...
dziękuje... połowe filmu obcięli...
CZEKAM DO MAJA!!!
podobno koleś to jesteś ograniczony; jezu właśnie skończyłem oglądać i powiem Ci ze jak matka da Ci na kino to nie bierz; "get a life lazy fuck"
a najlepsze że ten film to gniot i taka prawda i nic go nie uratuje; nawet kilka efektów specialnych typu walka na końcu czy niedokończony samolot z WWI^^, ehh a oglądając reklamówke i pokazując ja dziewczynie miałem pełne gacie i darłem na nią ryja że zawleke do kina i koniec; ponoć Bóg wybacza błędy
Apel spoko, tylko że ja go własnie sciągam i mam zamiar oglądnąc na kompie wersje WORKPRINT. Ale do kina raczej tez się wybiore
Ja myślałem że będzie więcej scen z wojen , szczególnie Wietnam tak jak w komiksie gdzie Logan i Viktor byli w oddziałach specjalnych i zabijali za linią wroga. ALE najbardziej zwątpiłem jak zmieniali Logana w broń X , komiks był zajebisty a w filmie kilka trupów i rozwalony helikopter.
I nr 1 bzdur jak Logan traci pamięć ( kompletna głupota)
Obejrzałem....
Tak wiem ignorant ze mnie!
Jednak podobnie jak większość tu obecnych nie potrafiłem wytrzymać tego całego zamieszania i jak ludzie paprzą mi czekanie opowiadając co jak gdzie i kto strzelił...streściliście film w kilku postach...eeeh
Zasiadłem z pełną oczekiwania miną...początek..ok...bla bla...jesteśmy braćmi...bla bla...
Napisy początkowe...spoko...
Zaczął się film...postacie, Blob, Deadpool, Zero no akcja jeszcze zjadliwa...
Romansidło Silverfox - James :) (brakowało mi tylko jakieś wstawki w stylu Bollywood i tańczących drwali)
Eksperyment X....Boooooże, Jezu...co to kur***a ma być? Się pytam? A gdzie krew, golonka, flaki, krew...?
Wyspa? szkoda słów...
Miałem z żoną obejrzeć w kinie ale pójdziemy na "Generał" czy inną Polską "Superprodukcję" na jedno wyjdzie.
Szkoda mi Logana był potencjał na suuuper film 2009 a wyszła qpa...
P.s. Wie ktoś może czy reżyser oglądał X2 i króciutkie retrospekcję o WX? Moim zdaniem te fragmenty przespał...Spodziewałem się jak większość zapewne, by Geneza było choć w połowie tak dobra jak WX.
Mam pytanie do was. Czy jezeli obejrze ten film (oczywiscie w kinie) a nie cczytalem komiksu Weapon X to film mi sie spodoba? Bo czesto tak jest ze fani czy ci co sie znaja sa najczesciej zawiedzieni (no widze ze tak rzeczywiscie jest). Odpowiedzcie tak jakby to byl film jako film a nie film jako adaptacja komiksu, pomijajac żal za to ze nie jest to odzwierciedlenie WX.
Gdybym bazował jedynie na X-menach-filmach i obejrzał Genezę to byłbym bardzo zadowolony i podobałoby mi się.
Jeśli nie potrafisz myśleć logicznie lub masz poniżej 15 lat to powinien się tobie spodobać, bo niestety ale w fabule brak logiki.
APEL?????
Nie warto iść do kina. Czekam na terminatora, anioły i demony, antychrysta.
a Gambit to jakaś ciota ( spina się po ścianach prawie jak Spiderman).
Gambit powinien cały czas kartami rzucać. Widać go tyle co w zwiastunie i to samo się dotyczy przeszłości Logana.
Logika jedno a "fajny film" drugie. W spidermanie 3 tez nie bylo ŻADNEJ logiki bo akurat na komiksie spidermana i kreskówce sie znam zwłaszcza jezeli chodzi o Venoma bo go najbardziej zjebali no i nielogiczny sandman korego nie powinno wogole byc w filmie, a mimo to film w ocenie nie jest najgorszy jezeli patrzy sie na film jako film. Swoje pytanie wydaje mi sie wytłumaczylem i finsternis mi odpowidzial. Proste "TAK" lub "NIE"