Niee no, FABUŁA to totalna porażka. Jak można było skiepścić taki potencjał??? Pytam, jak? Jedynie smaczki pokroju Cyklopa, czy Bestii dodają uroku, ale scena z doc X jest totalnym niewypałem.
Dobrze, że akcja trzyma poziom, bo inaczej było by kiepściutko.
A tak? Da się lookąć.
P.S. Osobę odpowiedzialną za tai stan rzeczy powinno się wysłać w czasy Inkwizycji. I to najlepiej wraz z kamerą!