Scott nie spotkał Logana. Creed chce go porwać z sierocińca, mam nadzieję że na życzenie Sinistra, a nie Strykera. Może to jakiś prolog do X-men 4.
Gambit i Sabretooth pracowali razem dla Sinistra, przed wstąpieniem Remy'ego do X-Men. Może X4 rozpocznie się od tego, że Gambit zebrał Maraudersów dla Sinistra, a Scott i Jean żyją. Dlaczego Jean była nie przytomna nad Alkali Lake jak Logan z Ororo przylecieli? niewiadomo co tak naprawdę tam się stało, jest potencjał by to rozwinąć. Może Phoenix w X3 to klon Jean. Onslaught też jest ucieleśnieniem złej części Xaviera. Ja najchętniej X4 widziałbym tak (w dużym skrócie):
Gambit uzbierał Marauders, oni dokonują masakry na Morlockach, którzy nie mają dowódcy (zginęła w X3). Gambit dołącza do X-Men. Marauders porywają Angela, wyrywają mu skrzydła. In the end znajduje go Apocalypse... - (rozwinięcie w X5)
a tytuł do czwórki bym dał: ,,X-Men: Rise of the fourth horseman".
Tak to widzę :P

Ja bym Tobie powierzył pisanie scenariusza. Podoba mi się ta spekulacja. W końcu Archangel o niebo lepszy niż ten ptosiek Angel z X3....
Obawiam się tylko by nie spłycili tego całego filmu. Za dużo jak będą chcieli pokazać to mogę nie pokazać nic....przykład X3. Cóż już marzec więc zostaje tylko ocieranie śliny przez 2 miesiące. :)
Pozdrawiam

Scott był w sierocińcu jakoś nie wygląda mi to na sierociniec tylko zwykłą szkołę.

a byłeś kiedykolwiek w sierocińcu?

nie ale widziałem typową amerykańską szkolę i ta ze zwiastunu bardzo ją przypomina :)

to nie był klon Jean bo w X2 jest widać że ten Phoenix chce sie "wydostać"
np. jak lecą odrzutowcem z Bostonu jak ich gonią dwa myśliwce Jean "rozbraja" jedna rakietę i widać że jej oczy błysnęły czerwonym "światłem"... i jak walczy z Scottem prawie przegrywa ale nagle jej oczy ponownie błysnęły i odrzuciła Scotta het het.. i nawet rozwaliła tą tamę... więc wydaje mi sie że to nie mógł być klon Jean...

co ty nie może być? a niby z czego powstaje klon, z powietrza? miała dobre pół roku by stworzyć swoją kopię

przecież napisałem że mi się tak wydaje... i mogę się mylić... ale nie wiadomo do końca że to nie jest prawdziwa Jean:D więc możliwe że masz ty racje... ale i może ja mam;p ale lepiej by było żeby to był klon Jean, w którym jest tylko Phoenix i drobne fragmenty z jej pamięci a prawdziwa Jean żyje i ma "usunięte" Phoenix'a i pokaże się może w 5 części... pożyjemy zobaczymy:D

a o czym byś chciał część czwartą, że dopiero w piątej?

Stało się...patrząc na nowy plakat okazuje się, że dodali bardziej "znaczące" postacie jak Emma Frost (ją jeszcze przeżyje) czy Cyclops? Why?
Nie lubię tej postaci ani w komiksie, animacji, czy w filmie...taki cukierkowy goguś.,...fuj
A tu będzie zapewne jednym z filarów na którym będzie budowana fabuła...Stryker porywa mutantów, Wolvi ratuje bla bla bla.....Sit...coraz bardziej obawiam się, że film może być naciągany do granic możliwości....Jeszcze niech podczas WWII spotkają Amerykę...to wychodzę z kina.....wrrrrrrrrrrrrr

ale okularki ma fajniejsze! :D
chociaż nie wyobrażam sobie strzelania z nich.

Nie będzie jednym z filarów, raczej akcja na koniec. Też nie lubię Cyclopsa, ale jest jednym z X-Men i trzeba to zaakceptować. Nie ma co skreślać filmu z powodu udziału postaci, której nie trawisz. Kapitan Ameryka? jedynie w przerobionym, akceptowalnym stroju, nie ma szans by wrzucili coś takiego jak to: http://i.wp.pl/a/f/film/041/73/50/0015073.jpg
był taki fillmik na youtube, jak podczas kręcenia sceny z Statuy Wolności w X1 i wbiegł pająk, zwała była na maxa: http://www.youtube.com/watch?v=80-ziLXLCxY

no w końcu spider-man to Marvel fajnie by było tak rozminąć x1 wchodzi pająk i się pyta czy nie potrzebują pomocy :]:]:]w końcu wiele razy współpracowali z spide'em

Ale chodzi o strój, gdyby wparował do nich w tym stroju, to bym też pękał ze śmiechu. Green Goblinowi wymyślili nowy strój, to jemu nie mogli? jeśli jeszcze Kapitan Ameryka wyskoczy w tym swoim oryginalnym stroju jak w 1990 to padnę ze śmiechu.

O ile się nie mylę to ma zwykłe bryle w tym filmie, tyle że szkła z tego kwarcu, ale jest szczelina pomiędzy brylami a jego oczami, więc czemu tamtędy promienie nie ,,ulatują"?