W filmie najbardziej efektowne są sceny walki. Film naprawdę dobry choć muszę przyznać że lekko mnie rozczarował klimatem znacznie odbiegającym od całej serii X-Men. Czuję lekki niedosyt. No ale cóż po ubiegłorocznym znakomitym Mrocznym Rycerze prawie wszystkie filmy o komiksach mogą rozczarować. Jednak muszę przyznać że w filmie aktorsko najbardziej podobał mi się Liev Schreiber.