zgadzam się w 100 procentach; cały czas jest jakaś akcja:D Ocena: 10/10

Chociaż nie jest to może aż tak wyjeb...ny film jak oczekiwałem to się nie zawiodłem.
Sceny Walk : 10/10
Fabuła : 8/10
Audio : 8/10
"Umiejętności aktorów" : 9/10
Dobór aktorów : 8/10

A tam poza tym to cały czas się coś dzieje tylko w paru momentach są przestoje


Ocena: 9/10

Jeżeli chodzi o mnie to szczerze muszę powiedziec, iż nie oczekiwałem na ten film. Pewnego fnia obejrzałem zwiastun i myślę sobie dobrze pójdę. To co zobaczyłem w kinie było naprawdę godne podziwu dlaczego?

Hugh Jackman zagrał wyśmienicie i co najważniejsze już nie tak plastikowo i dennie jak w trylogii X-men. 8/10

Scenariusz owszem mógł byc lepszy ale nie narzekając można powiedziec iż inteligencją przewyższa serię X-men. 6/10

Dźwięk i montaż dźwięku były bardzo dobrze rozpracowane przez wytwórnię 20 Century Fox i dzięki czemu film brzmi bardzo dobrze. 8/10

Efekty specjalne w zasadzie można w całej okazałości zobaczyc je pod koniec filmu, ale jest przynajmniej na co popatrzec. 8/10

Muzyka jest chyba największym walorem tego filmu, po prostu Harry Gregson Williams odwalił kawał GENIALNEJ PRACY 10/10.

Obraz jest bardzo dobrze zrealizowany. Kamery Panavision x640 są naprawdę jedynymi z najlepszych kamer i ich obraz odwzorował film bd dobrze. 8/10


Podkreślając całośc. Film jest bardzo dobrą rozrywką i dla młodszych i starszych widzów. Piękne sceny krajobrazów i walk połączonych z wyśmienitą muzyką Wlliamsa dają bardzo dobre widowisko. Ocena całości 8/10 BARDZO DOBRY FILM FANTAZY.

PS.Mam wielką nadzieję, iż wkońcu Akademia Filmowa doceni Harrego Williamsa i da mu oscara za muzykę do tegoż filmu.

Tragiczny film

Miałem duże oczekiwania co do tego filmu. Jeden z moich ulubionych bohaterów. Potencjał jakim był komiks Weapon X. Nadzieje po naprawdę udanej trylogii Xmen. To co zobaczyłem w kinie było naprawdę godne podziwu, dlaczego?

Zastanawiające jest to jak Hugh, który w końcu powołał do życia ekranowego Logana, zgodził się na zagranie w tym filmie. Jego Rosomak jest jak dobry wujek, gdzie sie podziała ta wściekłość, ta zwierzęcość? Zadziwiające, w końcu w poprzednich xmenach w zadowalający sposób ją pokazał. Chyba oglądaliśmy dwa różne filmy, bo ja w Origins widziałem gościa który daje sie robić w huja na każdym kroku, a po rozwiązaniu "intrygi" odchodzi obrażony.

Scenariusz przewyższa serię xmen?????? A to dobre. Ten scenariusz w którym Logan daje sie nabrć na motyw z spowalniaczem i sztuczną krwią? Koleś który ma wyostrzone zmysły i jest komandosem z oddziału specialnego, daje sie nabrać na cos takiego? Ten scenariusz w którym postacie pojawiają się na ułamek sekundy nic nie wnosząc do filmu? Co wniósł Cyklop, koleś od telapatii, Blob, mocno promowany Gambit? No chyba że dla ciebie wykorzystanie Gambita tylko po to by zabrał Wolviego na wyspe jest do zaakceptowania. Ten scenariusz który jest prosty jak budowa cepa i tak jak w przypadku Transformers II jest tylko po to by zapełnić luki między jedną walką a drugą?

Dzwięk niczym specjalnym sie nie wyróżniał, zwykła rzemieślnicza robota.

Efekty specjalne? Ok nie były najgorsze ale motyw z ostrzami Logana w kibelku tak mocno kuje w oczy że aż człowiek tęskni za "prawdziwymi" ostrzami, jak w serii xmen.
No i sławna już scena z niszczeniem schodów przeciwpożarowych, normalnie efekty na najwyższym poziomie.

Muzyka niczym wyjątkowym sie nie wyróżnia. Nie zapada w ucho jak na przykład muza z Transformers II, ale jest to kwestia gustu. Ja uważam że w Ostatnim Bastionie była o wiele lepsza.

Kamery akurat to najmniejszy pikuś, ważne jak sie je wykorzysta. Obraz ziarnisty jak np w Szeregowcu też by sie sprawdził. W rękach dobrego reżysera i operatora każda kamera może być "złotem":) Origins niestety takiego nie posiadał.

Podkreślając całość. Film wygląda jak parodia czegoś czym mógłby być. Ty może łykasz te wszystkie bezsensowne sceny ale do bardzo dobrych albo nawet dobrych to im dużo brakuje. Nie czaje jak mając tak mocne podstawy w postaci komiksów i dobrych filmów można było zrobić taka wydmuszkę. Z tą obsadą????? Z jednym sie z tobą zgadzam ten film zdecydowanie jest przeznaczony dla młodszych widzów.

Żeby nie było, to kilka rzeczy jednak było do zniesienia. Creed, pojedynki między nim a Loganem też były ok chociaż strasznie brakowało w nich tej furii, zwierzęcości i szału. Scena początkowa z wojnami też była ciekawie przedstawiona. To by było na tyle. Po raz kolejny Panowie z Hollywoodu pokazali jak koncertowo potrafią posyłać do piachu potenciał.

Jak chcesz zobaczyć PRAWDZIWEGO Rosomaka, brutalnego, w furii, nie bawiącego sie w koci łapki z przeciwnikami to zagraj w gre na podstawie filmu. Przynajmniej ona prezentuje poziom wyższy niż przeciętny.

Częściowo się zgadzam, ale film nie jest wierną ekranizacją, z drugiej strony jak już dorwano licencję to wstawiono tyle postaci ile się dało (myślenie typu: mam papier to trzeba go wykorzystać na maxa).

Jeśli oglądać to jako film akcji to sprawdza się nieźle.

Co do gier: Wolverine jest niestety obok Kronik Riddicka jedną z niewielu dobrze zrobionych "egranizacji" (słówko z CDA). Większość gier na podstawie filmów to takie kiły, że narzekania na film są nieporównywalne. Dość dodać, że przeciętna egranizacja oscyluje w skali 1 do 4 na 10... I jest niegrywalna - gra niegrywalna. To tak jakby czytać komiks bez scenariusza i bez rysunków. Na szczęście w tym przypadku gra jest jedną z lepszych produkcji na lato co się chwali tym bardziej, że w biznesie gier lato to okres posuchy.

Zgadzam się z tobą , najlepsza część ze wszystkich dotychczasowych. Akcja, akcja, akcja, ........ ode mnie 10/10 (w swoim gatunku)