Z tego co słyszałem po napisach końcowych jest scena w której widać że profesor przeżył. Nie ogłądałem jeszcze więc nic więcej powiedzieć nie mogę.

Przecież akcja filmu Wolverine nie będzie się rozgrywała po akcja X3. To niezależna produkcja oparta na albumie Weapon X ukazującym historię Logana a dokładniej eksperymentów jakie na nim przeprowadzali w ramach projektu Weapon X jeśli mnie pamięć nie myli (komiks czytałem dosyć dawno temu). Tak więc raczej Wolverine'a należuy traktować jako prequel do trylogii X-MEN.

Niop... Zgadzam się, ale nawet jeżeli to miałoby się dziać po X3 no to... przecież Charles nie umarł!!! Co prawda ta ostatnia scena nie jest przełomowa, ale daje dużo do myślenia ;) Chociaż jak dla mnie mogliby zrobić kolejna część, bo to lekarstwo nie działa ;/ (patrz Magneto + szachy) tylko jak by ją nazwali? X4? Za bardzo kojarzyłoby się z komiksem p.t.: X4... a jeżeli nawet, to skąd by się tam nagle wzięła Emma i Fantastyczna Czwórka?