Trzeba przyznać z ręką na sercu, że jest lepiej niż się spodziewano. "X-Men Geneza Wolverine" przynosi spektakularne wyniki finansowe na całym świecie. Do 87 milionów dolarów uzyskanych na terenie USA i Kanady, dołożyć trzeba kolejne 73 miliony ze 101 pozostałych rynków, co dało łącznie 160 milionów dolarów zysku. Wprawdzie krytyka nie jest zbyt przychylna nowemu filmowi Hugh Jackmana, ale najwidoczniej ludzie nie przejmują się tego typu opiniami. Otwarcie w kilku innych krajach wyglądało następująco:
- Wielka Brytania: 9,8 milionów dolarów
- Francja: 7,4 milionów dolarów
- Australia: 5,7 milionów dolarów
- Hiszpania: 5,5 milionów dolarów
- Brazylia: 4,8 milionów dolarów
- Niemcy: 4miliony dolarów
- Rosja: 3,7 milionów dolarów
- Włochy: 3,5 miliona dolarów
źródło
http://www.superherohype.com/news/x-mennews.php?id=8300
ile razy tak się dzieje, że któraś kolejna część danej serii ma wysokie wyniki, tylko dlatego że poprzednie były świetne, więc z ciekawości wszyscy idą na kolejną. A jakość jej jest kwestią drugorzędną.
A co do samego filmu Wolverine, zdecydowanie mi się nie podobał. Chodzę do kina na zdecydowaną większość filmów z tego gatunku, jakkolwiek rzadko zdarzają się naprawdę świetne, to jedynie na dwóch chciałam wyjść w połowie, jednym z nich był właśnie Wolverine