efektowne akrobacje to wszystko na czym opiera się ten obraz. fabuła jest wydumana i naiwna jak przygody misia colargola. no i to szlachetne przesłanie- płacz i zgrzytanie zębami. że też Besson to wyprodukował. no i te zachwyty dzieciarni, to najlepiej świadczy o poziomie tego filmu. ogólnie to rozrywka na dosyć niskim poziomie, w sam raz dla pięciolatków, które nie będą przynajmniej ziewać podczas seansu.
w pełni zgadzam się z przedmówcą. Ten film zapewnił mi bardzo skromną rozrywkę, a niczego pozytywnego do mojego życia nie wniósł. Rzeczywiście można go obejrzeć jedynie dla akrobacji, bo historii to on nie ma żadnej. Ale i tak moim zdaniem dużo lepszy od 13 dzielnicy : )
4/10
pozdrawiam.