Trafny komentarz. Ja od dłuższego czasu zauważam w kinematografii filmy, które mają na celu zatarcie w umysłach ludzi zła jakim była III Rzesza. Nie mniej jedna film ogląda się dość przyjemnie.

Zatarcie? GDZIE Ty widzisz tu ZATARCIE. Ten film nie ma na celu żadnego zatarcia.

Pokaż mi w tym filmi choć jedną scenę pokazującą III Rzeszę od dobrej strony. Choć malutki fragmancik sceny. Maciupeńki.

Ja tam nie widziałem tych Niemców o których piszesz - widziałem za to naród donosicieli i tchórzy którzy nie potrafili nawet stanąć w obronie sąsiada, ludzi wstępujących do NSDAP dla własnych korzyści, ludzi cieszących się z wybuchu wojny i władzy hitlera To że bohaterowie filmu stanowili tak jaskrawy kontrast wobec wymienionych cech tym bardziej wzmacnia negatywny przekaz o tym narodzie

Zgadzam się zło to nie tylko bieganie z karabinem i strzelanie do ludzi, w tym filmie była pokazana wielowymiarowość ludzkiej natury, akurat na przykładzie Niemców, wśród których byli zarówno tchórze i donosiciele, jak ludzie z zasadami, marzeniami pełni miłości i dobra. Nie zgadzam się za to z założycielem tematu bo jego wywód to znaczne uproszczenie. Wojna wywołuje w ludziach to co najgorsze, niezależnie od wielu innych czynników więc uważam, że na jednoznaczne potępienie zasługują ci ktorzy do niej doprowadzają zezwalając tym samym na szerzenie sie tego zło i podlości wśród innych

Oj, to o czym piszesz można również odnieść do części Polaków, gwarantuje Ci że wielu donosiło i było tchórzami. Wielu też cieszyło się z wybuchu tej wojny, mając nadzieję że Hitler zatrzyma Stalina (Komunistów). Sprawdź jakie Amerykańskie firmy i banki(nie tylko) sponsorowały Hitlera w dojściu do władzy, oraz uzbrojeniu, która z znanych i wpływowych Amerykańskich rodzin zbiła majątek kupując od faszystów zrabowane dzieła sztuki, mimo że wiedziała co hitlerowcy zrobili z ich posiadaczami. Niemieckie czołgi zostały w Polskich miastach, przykładowo Wilno i Lwów przywitane kwiatami i owacjami. Oczywiście że źle oceniam donoszenie i współpracę z nazistami, jednak rzucanie butelką z benzyną w czołg jest głupotą. Wielu ludzi uratowali Ci którzy stwarzali pozory współpracy. Historii trzeba się uczyć z wielu źródeł nie tylko z podręczników, czy ogólnie aprobowanych źródeł. "Zwycięzców nikt nie sądzi" Tak zawsze mawiała moja Babcia, która przeżyła wojnę.























wi

Jeszcze jedno. Jak myślicie:
- Czemu nie mówi się że w wyniku Alianckich " nalotów dywanowych" na Niemieckie miasta, ginęli również obywatele innych krajów zesłani tam na roboty przymusowe?(w tym Polacy).
- Czemu lotnictwo Alianckie odmówiło zbombardowania dróg kolejowych do Obozów Koncentracyjnych?. Podpowiem w tej kwestii, zbyt wielu wpływowych obywateli krajów alianckich dziedziczyło po tych którzy ginęli w obozach.
Nadal będziecie generalizować że jakiś naród jest zły a inny dobry?!

Ja akurat nie generalizuję a mój post odnosił się do postu chris sharma według którego w TYM FILMIE wybielano Niemców Ja dostrzegłem w TYM KONKRETNYM FILMIE raczej ukazanie ich w złym świetle I chodzi mi tylko i wyłącznie o PRZEKAZ jaki dostrzegłem w TYM FILMIE To wszystko Nie mieszaj w to Polaków czy aliantów czy też zachowań jakiejkolwiek innej nacji w czasie wojny bo to nie ten temat

dokładnie!

Mam identyczne zdanie. Należy pamiętać, że przez zbrodnie III Rzeszy nie ginęły tylko miliony "wrogów" (czyt. ludzi, których należy podbić) Niemiec, ale także ludność cywilna samych Niemiec, która nie zawsze była po stronie nazistów. Doskonale ukazuje to ten film - gdyby Hitler nie atakował Europy, żadne bomby nie spadły by na niemieckie miasta. To jest historia, która jest wielowymiarowa. Należy pamiętać, że nie każdy obywatel III Rzeszy był wtedy fanatycznym nazistą (nawet wśród esesmanów zdarzali się tacy, którzy pomagali więźniom). Fakt - fanatyczni naziści byli wtedy i siali terror w całej Europie, ale istnieli także ludzie, którzy w III Rzeszy znaleźli się tylko dlatego, że "wódz" podbił całe Niemcy. Tak to wyglądało - druga strona wojny też posiadała swoich zdrajców i zwolenników "nowych Niemiec". Film ukazał niejako, że prawdziwe zło w krytycznej fazie atakuje samo siebie.

Ludzie nie wszyscy Niemcy byli źli. Bez przesady. Poza tym trzeba mieć jeszcze wyobrażenie o wojnie, posłuchać opowieści starszych osób, dziadków. Oni wiedzą, że niektórym Niemcom zawdzięczają życie. Nie bądźmy takim świętym narodem.

Ja akurat mojego dziadka nie miałem okazji posłuchać dzięki Niemcom. więc proszę nie relatywizuj mi historii.

To nie oznacza, że każdy był zły. Przyjmujemy głupie stereotypy. Myślisz, że Polacy byli tacy dobrzy? Mylisz się. Ile osób zginęło np. w czasie strajków robotników. I co gorsze porządnych ludzi nie zabijali obcy, ale ludzie z tego samego narodu.

Nie mylę się bo nigdzie nie pisałem, "że Polacy byli tacy dobrzy".
Atakujesz jeden stereotyp, a sam proponujesz w zamian inny.
Ten film pokazuje Niemców jako ofiary, przemilczając to że byli sprawcami.

Dlaczego mam nie mieszać w Polaków , Niemców, czy Aliantów w drugą wojnę , właśnie że jest to ten temat. To że się głośno o tym nie mówi nie oznacza że mam być ślepy wobec faktów. Wojnę jak i objęcie władzy przez Hitlera zawdzięczamy min. firmom i bankom Amerykańskim, to one za sponsorowały dojście Hitlera do władzy, oraz uzbrojenie armii faszystowskiej. To rodziny żydów amerykańskich dziedziczyły po mordowanych w obozach koncentracyjnych : dzieła sztuki warte miliony, oraz pokaźne sumy zdeponowane w bankach , To te rodziny zbiły majątek na handlu z faszystami dziełami sztuki zrabowanymi mordowanych w obozach. Moja rodzina przed wojną przyjaźniła się z bogatą rodziną żydowską i babcia wiedziała o tych faktach. Część Niemców, jak i Polacy i Żydzi zostali potraktowani jak mięso armatnie, oraz dojne krowy. Zabrano im majątki na rzecz banków, firm, rodzin zwycięzców. Część Niemców było takimi samymi ofiarami wojny jak i Polacy, Żydzi, zwycięzców nikt nie osądził mimo że uczynili z Polski pole bitewne, okradli mordowanych, oraz za sponsorowali wojnę. Ofiarami byli wszyscy ( nawet Niemcy) pseudo sojusznicy zarobili na tej wojnie krocie.

Nooo zgadzam się z tobą w 10000%

Ja nie proponuje innego stereotypu, ale i owszem próbuje złamać ten o Niemcach. Twoje myślenie jest głupie. Nie można niewinnych cywilów sądzić za to, że to oni byli sprawcami wojny, bo to nie prawda. W każdym, ale to w każdym narodzie, są ci źli i dobrzy, winni i niewinni. W przypadku ,,Złodziejki książek", powiedz, czy złodziejka na prawdę była winna, temu, że jacyś faszyści mordowali inne osoby, nie. Poza tym wiele Niemieckich żołnierzy wstąpiło do armii, bo nie mieli wyboru. Woleli sami zginąć na froncie, niż narazić swoją rodzinę na zagładę ze strony Hitlerowców.

W ramach ciekawostki mogę powiedzieć, że moja babcia bardzo lubiła, gdy do wsi przyjeżdżali Niemcy. Co prawda musieli odstąpić im swój dom, ale zawsze w podzięce dawali coś do jedzenia, a dzieci dostawały czekolady. W dodatku zachowywali się kulturalnie, a gdy do wsi przyjeżdżali Rosjanie wszystkie młode kobiety musiały się chować, bo gwałcili je. Nie mówiąc już o okradaniu.
Naród niemiecki miał wyprany mózg propagandą o wyższości swojej rasy nad innymi, ale nie byli dzikimi bestiami z koszmarów. Byli przede wszystkim LUDŹMI, a ludzie bywają dzieleni na dobrych i złych według ich uczynków. Żyjemy w czasach pokoju, więc nie możemy ocenić ich zachowania. Pewni jednak jesteśmy, że nie każdy Niemiec był zły, a nie każdy Polak dobry.

Ludzie z takim człowiekiem nie wygracie. Jeśli nie potrafisz w swoim ciasnym umyśle ogarnąć idei tego, że wszędzie są źli i dobrzy ludzie, egoiści i tchórze i różni inni, i nie widzisz tego nawet na filmie w którym NIE SĄ oni [tu, Niemcy] przedstawieni jako jednolita grupa, to NIKT I NIC cię do tego nie przekona, dopóki sam nie doświadczysz życia, w którym świat nie jest podzielony na my-biedni-polacy i oni-źli-niemcy, coś takiego nie istnieje i nie istniało nigdy, jest tylko masa bardzo różnych ludzi którzy urodzili się i żyją w jakimś miejscu na panujących akurat tam warunkach. Równie dobrze Ty mogłeś być Niemcem, który tylko chciałby spokojnie żyć, a twój rząd postanowił zachować się tak a nie inaczej. I co, byłbyś Wielkim Złym Niemcem Który Zabił Miliony Polaków? Sam byś obalił rząd w walce o równe prawa? Bo oceniając po poziomie inteligencji jaki prezentujesz - byłbyś tchórzem który wydałby przyjaciół by ratować własny tyłek. Oszczędzę Ci oburzenia i krzyków, że to bezpodstawne oskarżenia i od razu odpowiem. Dlaczego? Dlatego że w teraźnieszjości zostałeś nauczony jacy to Polacy to bohaterowie i jacy to wszyscy inni źli i nie potrafisz nawet użyć mózgu by wyobrazić sobie w choćby nieco wyższej rozdzielczości jak mogło wtedy wyglądać życie i odrzucasz jakiekolwiek argumenty. To jest Twoja rzeczywistość, tak Cię stworzyli inni ludzie, a Ty sam nic z tym nie robisz. Właśnie dlatego.

W "swoim ciasnym umyśle" nie będę prowadził dyskusji z osobą która dała filmowi "Wywiad z wampirem" 10, więc nawet bluzga ode mnie nie dostaniesz.

wow crazy stalker stalking my profile now uhuhuhu ohohoho

Prawda jest taka że zdecydowana większość Niemców popierała lewicowe narodowo socjalistyczne zbrodnicze władze a nie jakaś garstka przedstawiona w filmie. Burmistrzowie z reguły ściśle współpracowali z aparatem władzy wydawali każdego z lokalnej społeczności kto sprzeciwiał się zbrodniczej władzy, tutaj jedyną zbrodnią jakiej się dopuszczają jest publiczne spalenie książek. O Polakach nie ma tutaj ani słowa, nic nie ma o agresji na Polskę milionach ofiar ze strony Niemców (nazistów) i Rosjan (komunistów)) jest jedynie informacja że Brytyjczycy wywołali wojnę biednym Niemcom, a jedynymi prześladowanymi na filmie są Żydzi, komuniści, murzyni i sami Niemcy. No bo po co prawda historyczna, wspomnienie o zbrodniczym pakcie Ribbentrop-Mołotow (Niemiecko (nizistowsko)-Rosyjsko(Sowieckim, komunistycznym), niemiecko-rosyjskiej eksterminacji narodu polskiego jeśli można widzom wcisnąć taką bajeczkę. A co by było gdyby tam Żydów zabrakło, nie byłoby mowy o Holokauście tylko o prześladowanym narodzie niemieckim przez jakiś nazistów i np. murzynów. Też „oświecone umysły” wychwalałyby bezrefleksyjnie tę lewicową propagandę?

Jeśli za negację Holokaustu można iść do wiezienia a za negację Polokaustu nic się nie dzieje, bo tak „oświeceni” ustalili to chyba coś jest nie tak z tymi „oświeconymi”. To już jest niestety kolejny film po Nasze Matki Nasze Ojcowie w którym pomija się fakt agresji Niemców na Polskę, zbrodnie na Polakach a przedstawia się jedynie biedny współczujący ciemiężony naród niemiecki. Przy braku zadośćuczynienia za zbrodnię na Polakach i braku chęci tego zadośćuczynienia powstają filmy które mają wybielić Niemców i zrzucić odpowiedzialność na ofiary.

Nie oglądałeś uważnie filmu. Na paleniu książek wszyscy głośno śpiewali chwałę Niemcom i salutowali, podczas gdy np. Hans zrobił to bardzo niechętnie i był wyraźnie przygnębiony - słowem nie popierał nazistów w ogóle.

Nazizm nie był lewicowy. Jest to ideologia hybrydowa.

Ale przecież w filmie jest pokazane, że Hans nie chce się zapisać do partii i dlatego m. in. tak źle im się powodzi, bo nie może przez to znaleźć pracy i jako jedyny, ze stojących na ulicy ludzi, staje w obronie Żyda, którego wyprowadzają ze sklepu. Ten film nie pokazuje, że Niemcy byli niewinni, on pokazuje, że byli zwykli szarzy ludzie, którzy nie chcieli mieć nic wspólnego z wojną ( bo panowała wtedy bieda, a ich bliskich zabierali do wojska), ale nie mogli tego powiedzieć na głos, bo zginęliby.

I nawet słowa o agresji na Polskę, o eksterminacji milionów Polaków. Biedni ci niemcy okupowani przez nazistów, których w filmie popierali nieliczni. Wojnę w filmie wywołują Brytyjczycy, a później to już mamy okupację Amerykańską. Niestety ale film propagandowy mający na celu przekształcić sprawców Wojny w ofiary. Biorąc pod uwagę fakt że Niemcy nie uczą się w szkołach o swoich zbrodniach a historię poznają na podstawie takich filmów jak ten czy Nasze Matki Nasi Ojcowie gdzie wojna zaczynała się w 41, nie dziwne że później dziennikarze czy niemieccy lub zachodni politycy mówią o Polakach jako o sprawcach Holokaustu.

A właśnie tak. Biedni Niemcy. A dlaczego? Dlatego, że to, co opisano w książce jest jak najbardziej prawdziwe.
Nazistów przecież nie popierali wszyscy (to, że poparcie dla tej partii deklarowało tylu obywateli nic nie znaczy). W jednym z dokumentalnych filmów, które kiedyś widziałam pojawiło się bardzo mądre zdanie: „Należy pamiętać, że Hitler sterroryzował najpierw własny kraj”. I spoko w tym prawdy, jeśli się nad tym człowiek dłużej zastanowi. Nigdy nie powinno się generalizować. Nie można mówić, że wszyscy Niemcy byli źli i wszystkich cieszyła wojna, tak samo, jak nie można mówić, że wszyscy Polacy w czasie wojny byli w porządku. Nie chodzi mi o to, aby się przerzucać teraz stwierdzeniami kto miał gorzej, a kto nie. Po prostu nie można tak ocenić wszystkich na podstawie tego, co robiła tylko część.
Ludzie robili co im kazano, bo się zwyczajnie bali. Gdyby nie zasalutowali Hitlerowi, mogli zginąć. Polecam zastanowić się trochę dłużej nad niektórymi faktami (mnie np. pomogła w tym książka „Światło, którego nie widać”). Jeśli się człowiek zainteresuje, może się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy, które rzucają inne światło na sprawy wojny.

Ale ten film raczej nie broni nazistow tylko pokazuje jak się żyło rodzinom niemieckim. Zarówno Niemcy jak i Ruscy nie mieli łatwego życia w totalitarnych państwach. Różnica była taka ze jeśli byłeś Niemcem to mogłeś raczej żyć spokojnie, natomiast u komuchow mimo swojego obywatelstwa nie znałeś ani dnia ani godziny.
Oczywiście te dwie lewackie ideologie zmieniły 20 wiek w piekło. I nie bronię tutaj żadnej ze stron, bo to byli zwykły zbrodniarze.

Szkoda tylko że narodowy socjalizm sam w sobie nie jest ani lewicowy, ani prawicowy.

no szkoda ze narodowy socjalizm to socjalizm gospodarczy + zabicie wolnego rynku dla chorej ideologii i pomyslow wodza

Może teraz już dorosłeś do tego filmu?
A może jesteś tylko strachem na wróble w intelektualnych łachmanach?