Mogę oglądać tyle razy ile będzie wyświetlany. Szczególnie scenę w której Telly Savalas rzuca "Our hero!" za odlatującym Thunderboltem. Tygrysy genialnie zaaranżowano na bazie T-34 - nast ępny raz tak samo zrobiono Tygrysa dopiero w "Szeregowcu Ryanie"