Film jest beznadziejny. Ogolnie gdybym nie czytala ksiazki to bym polowy nie zrozumiala co dlaczego i po co.. poza tym nie wiem dlaczego nakrecili ten film.. ksiazka jest jedna z najnajnajlepszych jakie w zyciu czytalam, pierwsza czesc jest wprowadzeniem, druga rozkreca akcje a trzecia rozklada czytelnika na lopatki. jezeli nie mieli zamiaru krecic nastepnych czesci to poprostu beznadzieja.. ksiazki nie polecalabym dzieciom ponizej 12 roku zycia a z filmu zrobili bajke na dobranoc. bohaterowie nie sa jacy powinni, najwazniejsze watki powycinane, klimat kompletnie zniszczony. nie wiem jak takie arcydzielo mozna bylo skopac.

tyle, że trylogia Mroczne Materie powstała wcześniej niż Potter. Radzę sięgnąć po książki, są cudowne! Moje ulubione!

Chyba nie zauważyłeś, że my tutaj omawiamy film, nie książkę. Film "Złoty Kompas" powstał po Harrym Potterze i najwyraźniej kręcąc ten film wzorowano się na Harrym.

ale jest to ekranizacja książki, a co mieli zrobić? Inne efekty specjalne jak to też fantasy!?

Do czego Ty właściwie zmierzasz. Uważasz, że skoro książka jest dobra, to niezależnie od tego jak kiepski jest film trzeba jednak głosić pochwały dla twórców bo się starali, ale im nie wyszło?! Dobry film to nie efekty specjalne, ale coś nieuchwytnego, co czyni go wyjątkowym. W historii kina produkcje niskobudżetowe częściej zyskiwały uznanie widzów niż filmy drogie naszprycowane efektami specjalnymi. Film "Złoty Kompas" pokazuje, że nie wystarczy dobry pomysł (książka) ani gwiazdorska obsada, trzeba jeszcze dobrego scenariusza i dobrego reżysera. Ten film został totalnie zrąbany w efekcie czego wyszedł zwykły gniot.