Złoty kompas

The Golden Compass
2007
6,3 75 tys. ocen
6,3 10 1 74768
4,9 16 krytyków
Złoty kompas
powrót do forum filmu Złoty kompas

Dubbing chrzani wszystko - wypowiedzi Lyry i chociażby Lorda Asriela są tak bezpłciowe, że nóż w kieszeni otwiera się sam bez zapytania, czy mu w ogóle wolno. Gra aktorska też fatalna, jedynie Sam Elliot (Lee Scoresby) wykazał trochę życia. O tyle, o ile w książce uwielbiałam Iorka, tak na filmie jest płaski jak deska. I nie tylko on. Mogli się lepiej postarać przy tym filmie, bo był tego wart - książka wspaniała, film mnie zawiódł. Nawet moja 10letnia siostra i jej 11letnia koleżanka na nim ziewały. A ja razem z nimi.
Końcówka też okropna - liczyłam na to, że zrobią ją jak w książce.
Nie ma co się spodziewać fajerwerków przy oglądaniu. Gorąco polecam książkę.
I naprawdę bez dubbingu.

hienella

Oglądałem z napisami i bardzo mi się spodobało (do roli Pani Coulter Nicole Kidman pasowała idealnie) ALE jak kiedyś w telewizji leciało z dubbingiem jak usłyszałem Iorka to po prostu wyłączyłem telewizor i byłem zniesmaczony do końca dnia. Dokładnie tak jak powiedziałaś dubbing byl jak przez syntezator mowy po prostu słaby i bezpłciowy, nienaturalny odbierał urok filmowi i denerwował że nie dało się słuchać. Co do końcówki to mieli nią zacząć cześć drugą ALE niestety nie było film odniósł za mały sukces i nie będzie ;/ A jak oglądałem film z napisami podobał mi się bardzo i z twoim 4/10 się nie zgadzam ;PPP A książki jeszcze bardziej ;)


BEZ DUBBINGU

ocenił(a) film na 4
Pan_Chaplin

"A jak oglądałem film z napisami podobał mi się bardzo i z twoim 4/10 się nie zgadzam ;PPP"
Poniżej oczekiwań to poniżej oczekiwań. ;)
I nie będę ukrywać, że ten nieszczęsny dubbing miał pewnie jakiś wpływ na moją ocenę, nawet jeśli nie powinien. Chciałam oglądać bez niego, ale nie miało to sensu, skoro ten film ściągnęłam głównie dla nieumiejącej tak szybko czytać siostry... Ale ogólnie film był bez rewelacji - świat został nakreślony byle jak...

"Co do końcówki to mieli nią zacząć cześć drugą ALE niestety nie było film odniósł za mały sukces i nie będzie ;/ "
A powinni moim zdaniem jednak zakończyć w ten sposób część pierwszą, aby bardziej zaciekawiła. I w sumie dobrze, że drugiej części nie będzie, bo przekształcanie poważniejszej książki w film dla dzieci to idiotyzm: niby jak potem chcieli rozwinąć wątek morderstwa Boga czy łażenie księdza z karabinem? Albo przypadkowe odcięcie palca przez Willa? To z góry było skazane na niepowodzenie. Liczę na to, że za parę(naście? dziesiąt?) lat ktoś wpadnie na pomysł nakręcenia tego od nowa w innym klimacie i dla innej widowni.

I że nagrają lepszy dubbing. ;)